Sejmowa komisja nadzwyczajna do spraw zmian w kodyfikacjach pozytywnie zaopiniowała we wtorek sprawozdanie podkomisji o rządowym projekcie reformy procedur karnych, który ma prowadzić do przyspieszenia i usprawnienia postępowań sądowych.

Komisja przyjęła również cztery poprawki o charakterze redakcyjnym i doprecyzowującym. Teraz projekt z poprawkami trafi do drugiego czytania w Sejmie.

Projekt noweli Kodeksu postępowania karnego został przygotowany przez resort sprawiedliwości i przyjęty przez rząd w lutym. W marcu Sejm skierował go do prac w podkomisji.

Według MS, proponowane rozwiązania mają przyspieszyć postępowania sądowe. Z uzasadnienia projektu wynika, że zmiany mają m.in. usprawnić postępowanie karne, dostosować regulacje procesowe do wyzwań wynikających z rozwoju technologicznego i wyeliminować błędy legislacyjne w ustawie.

Projekt zakłada m.in. eliminację konieczności wymieniania lub odczytywania przez sąd na rozprawie wszystkich dokumentów, zaliczonych do materiału dowodowego. "Dziś mają taki obowiązek, co w przypadku skomplikowanych spraw, gdy na stół sędziowski trafiają setki tomów akt, w ogromny sposób wydłuża postępowania o tygodnie czy nawet miesiące. Nowy przepis zakłada, że z chwilą zamknięcia przewodu sądowego wszystkie protokoły i dokumenty będące dowodami uznaje się za ujawnione bez odczytywania" - tłumaczy resort.

Ponadto propozycja przewiduje, że uzasadnienia wyroków będą sporządzane na specjalnym formularzu według ściśle określonych zasad. Dzięki temu - jak tłumaczy Ministerstwo Sprawiedliwości - staną się zrozumiałe i przejrzyste.

"Chodzi przede wszystkim o wprowadzenie ujednoliconych formularzy uzasadnień wyroków sądów pierwszej i drugiej instancji. Należy zważyć na to, że prawidłowo opracowane wzory formularzy pozwolą na zawarcie w nich wszelkich wymaganych ustawą procesową treści, które są niezbędne dla wyjaśnienia powodów wydania danego wyroku, wywiedzenia środka zaskarżenia oraz oceny zasadności tego wyroku przez sąd odwoławczy" - głosi uzasadnienie projektu.

Propozycja MS zakłada też, że wniosek dowodowy (np. dokument, powołanie świadka) złożony po terminie będzie co do zasady odrzucony.

Proponowane zmiany przewidują też rezygnację z niepotrzebnych przesłuchań. Jak wskazało Ministerstwo Sprawiedliwości, poważnym obciążeniem dla policji i prokuratury w dochodzeniach i śledztwach jest konieczność przesłuchiwania wszystkich pokrzywdzonych w sprawach dotyczących setek, a nawet tysięcy osób. Chodzi o oszustwa internetowe, piramidy finansowe, lichwiarzy czy wprowadzenie do sprzedaży serii wadliwych towarów.

Projekt zakłada też, że sąd będzie mógł zaniechać bezpośredniego przesłuchania świadków, o których wiadomo, że nie wniosą do sprawy nic ważnego. Zdaniem resortu, przyspieszy to prowadzenie postępowań przygotowawczych.(PAP)

autor: Mateusz Mikowski