Senacka Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej opowiedziała się za poprawkami do noweli o cudzoziemcach. Nowela wprowadza m.in. rozwiązania uniemożliwiające sprowadzanie cudzoziemców, którzy wjeżdżają do kraju pod pretekstem studiów, ale ich nie kontynuują.

Senacka Komisja zajęła się w czwartek wnioskiem, który podczas dyskusji na posiedzeniu plenarnym złożył senator Krzysztof Mróz (PiS). Poprawki zawarte we wniosku mają charakter redakcyjny i stanowią uzupełnienie poprawek zarekomendowanych przez Komisję Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, które zaproponowało Biuro Legislacyjne Senatu.

Nowela dostosowuje polskie przepisy do dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej w sprawie warunków wjazdu i pobytu obywateli państw spoza Unii Europejskiej. Chodzi o cudzoziemców przyjeżdżających m.in. w celu prowadzenia badań naukowych, podjęcia studiów, szkoleń czy udziału w wolontariacie lub programach wymiany szkolnej.

Ustanawia m.in. instytucję zatwierdzania przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych jednostek prowadzących studia, jednostek organizujących staż i jednostek organizacyjnych, na rzecz których cudzoziemcy będą wykonywać świadczenia jako wolontariusze.

Obowiązek zatwierdzania nie będzie dotyczył uczelni akademickich, publicznych uczelni zawodowych, uczelni wojskowych, uczelni służb państwowych oraz uczelni prowadzonych przez Kościoły i związki wyznaniowe, których stosunek do Rzeczypospolitej Polskiej reguluje umowa międzynarodowa lub ustawa.

Chodzi o uniemożliwienie sytuacji, w której polskie jednostki oświatowe ułatwiają wjazd tzw. fikcyjnym studentom, czyli cudzoziemcom, którzy wjeżdżają do kraju pod pretekstem studiów, ale nie kontynuują nauki.

Senator Andrzej Misiołek (PO) zarówno na posiedzeniu komisji, jak i podczas środowej dyskusji na posiedzeniu plenarnym Senatu zwracał uwagę, że obowiązek zatwierdzania będzie "dotyczył wyłącznie uczelni niepublicznych", których - jak powiedział - jest około 250. W jego ocenie placówki te zostały postawione w gorszej sytuacji.

Szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców Rafał Rogala, odpowiadając na komisji senatorowi podkreślał, że treść tych przepisów była w pełni uzgadniana z Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Dodał, że nowela stanowi wdrożenie dyrektywy unijnej, która "zezwala na zastosowanie instytucji zatwierdzenia oraz różnicowanie w stosunku do kategorii uczelni".

"Przyjęliśmy, że pewne kategorie uczelni dają rękojmię, iż - niejako a priori - można założyć wobec nich większy kredyt zaufania, jeśli idzie o procedowanie w stosunku do cudzoziemców" - zaznaczył Rogala.

Szef UdSC dodał, że istnieje również instytucja odwrotnego zatwierdzania, którą objęte są wszystkie uczelnie, czyli monitorowania prowadzonego przez służby podległe MSWiA, których zadaniem jest wychwytywanie nieprawidłowości i działań m.in. przeciwko prawu migracyjnemu.

Jak zaznaczył jeden z przedstawicieli UdSC, jeśli zostaną wobec uczelni stwierdzone nieprawidłowości w zakresie przyjmowania cudzoziemców, wówczas szef MSWiA będzie mógł m.in. na wniosek Komendanta Głównego Straży Granicznej wydać decyzję o zakazie przyjmowania cudzoziemców.

Ponadto zmianie ulegają przepisy regulujące udzielanie zezwolenia na pobyt czasowy ze względu na inne okoliczności. Art. 25 implementowanej dyrektywy umożliwia bowiem studentom oraz naukowcom pozostanie na terytorium państwa członkowskiego w celu poszukiwania zatrudnienia lub założenia działalności gospodarczej po zakończeniu studiów lub okresu badań naukowych. Cudzoziemiec chcący uzyskać na takiej podstawie zezwolenie na pobyt czasowy powinien przedstawić dyplom ukończenia studiów wyższych na polskiej uczelni.

Przepisy nakładają na szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców m.in. obowiązki informacyjne względem komendanta głównego Straży Granicznej i szefa ABW, związane z korzystaniem z różnego rodzaju mobilności na terenie Polski.

Nowela wprowadza także rozwiązania mające na celu wyeliminowanie tzw. turystyki pobytowej. Jak wskazywało MSWiA – zjawisko zostało dostrzeżone przez organy polskie na przestrzeni szczególnie 2017 roku. Polega ono na składaniu – głównie przez obywateli państw spoza UE – wniosku o udzielenie zezwolenia na pobyt czasowy przez osoby przebywające w Polsce na podstawie wizy wydanej przez inne państwo należące do strefy Schengen. Problem dotyczy m.in. obywateli: Iraku, Bangladeszu, Pakistanu i Indii.

"W związku z tym proponuje się dodanie dwóch nowych przesłanek odmowy wszczęcia postępowania w sprawie udzielenia zezwolenia na pobyt czasowy i pracy oraz zezwolenia na pobyt czasowy w celu wykonywania pracy w zawodzie wymagającym wysokich kwalifikacji, które będą zależne od tego, na jakiej podstawie cudzoziemiec przebywa na terytorium RP w chwili złożenia wniosku o zezwolenie na pobyt czasowy" – wskazywała wiceminister MSWiA Renata Szczęch.

Wdrożenie dyrektywy unijnej wiąże się z potrzebą dodania nowych celów, dla których wydawane są wizy, czyli – odbycia stażu i udziału w programie wolontariatu europejskiego, a także wprowadzenia zmian w zakresie przepisów regulujących udzielanie zezwolenia na pobyt czasowy w celu kształcenia się na studiach, prowadzenia badań naukowych oraz dla członków rodzin obywateli Polski lub cudzoziemców. (PAP)

Autor: Marcin Chomiuk