513 ha upraw niskomorfinowego maku ma być w 2019 r. w województwie świętokrzyskim, to niemal trzy razy więcej niż w 2018 r. Mniej niż przed rokiem ma być upraw konopi włóknistych – wynika z projektu uchwały w tej sprawie przyjętej przez zarząd województwa.

Jak poinformowało w komunikacie biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego, ostateczną decyzję w sprawie określenia ogólnej powierzchni przeznaczonej pod uprawę maku i konopi włóknistych oraz rejonizacji tych upraw w 2019 r. na terenie województwa świętokrzyskiego, podejmą podczas najbliższej sesji radni sejmiku województwa.

"Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, sejmik po zasięgnięciu opinii ministra zdrowia oraz ministra rolnictwa i rozwoju wsi, w formie uchwały określa ogólną powierzchnię przeznaczoną corocznie pod uprawy maku niskomorfinowego i konopi włóknistych oraz rejonizację tych upraw. Przy tych ustaleniach uwzględnia się kwestie zagrożenia narkomanią, zapotrzebowanie na surowce pochodzące z tych upraw oraz tradycje uprawy maku i konopi włóknistych na danym terenie" - podkreślił, cytowany w komunikacie, marszałek Andrzej Bętkowski.

Na 2019 r. w regionie plan uprawy niskomorfinowego maku zgłosiło 30 gmin - chodzi o łączną powierzchnię 513 ha. Najwięcej upraw tych roślin ma być prowadzonych w gminach: Wojciechowice (100 ha), Opatów (85 ha), Sadowie (70 ha), Wilczyce (50 ha) oraz Ćmielów i Lipnik (po 30 ha).

Produkcja jest przeznaczana na cele spożywcze i na potrzeby nasiennictwa. "W porównaniu z 2018 r., kiedy to powierzchnia zaplanowana pod uprawę maku niskomorfinowego wynosiła 175 ha, widać wyraźnie duży wzrost zainteresowania tą produkcją, zarówno ze strony podmiotów skupujących jak i samych rolników" – zauważono w komunikacie.

Natomiast uprawa konopi włóknistych w regionie, planowana jest w tym roku w 39 gminach – na ogólnej powierzchni 907,5 ha. Najwięcej upraw mają prowadzić rolnicy w gminach: Raków (155 ha), Morawica, Staszów i Szydłów (po 100 ha), Busko Zdrój (67,5 ha) oraz Sobków (40 ha).

Uprawiane rośliny będą przeznaczone na potrzeby przemysłu włókienniczego, chemicznego, celulozowo-papierniczego, spożywczego, kosmetycznego, farmaceutycznego, materiałów budowlanych, a także na reprodukcję materiału siewnego.

"W odróżnieniu od 2018 r. nastąpił bardzo duży spadek zainteresowania tą uprawą – przed rokiem konopie były zasiane na areale ponad 6 tys. ha. Wynikało to z przeszacowania powierzchni pod uprawę konopi włóknistych w planie skupu w 2018 r., przez jedną z firm skupujących" – podkreślono.

Podmioty skupujące, włodarze gmin, jak również rolnicy oraz firmy prowadzące gospodarstwa rolne uprawiające mak niskomorfinowy lub konopie włókniste, są zobowiązani w zakresie tej działalności do przestrzegania przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. (PAP)

autor: Katarzyna Bańcer