Żołnierz ochotnik Wojsk Obrony Terytorialnej kosztuje państwo sześć razy mniej niż żołnierz zawodowy - oceniło dowództwo WOT, odpowiadając na pytania PAP.

Według wyliczeń dowództwa WOT, które PAP przedstawił rzecznik tej formacji ppłk Marek Pietrzak, koszty osobowe - ujęte w stosunku rocznym - żołnierzy ochotników obrony terytorialnej wynoszą: 8,3 tys. zł - w przypadku szeregowego i 9,8 tys. zł - w przypadku podporucznika.

Dla porównania - według rzecznika WOT - koszty osobowe żołnierzy zawodowych w stosunku rocznym wynoszą: 47 tys. zł w przypadku szeregowego zawodowego oraz 69,2 tys. zł w przypadku podporucznika.

Jak podkreślił ppłk Pietrzak, obliczając koszty osobowe żołnierzy WOT w stosunku rocznym zsumowano należność za ilości dni szkoleniowych wynikających z programu szkolenia, należność za gotowość do służby, koszty wyżywienia oraz ryczałt za dojazdy. Nie uwzględniono natomiast kosztów wynikających z funduszu nagród i zapomóg.

W przypadku żołnierzy zawodowych w obliczeniach przyjęto następujące parametry: żołnierz ten ma 5 lat wysługi służby zawodowej, jest żonaty, ale bez dzieci. W takim przypadku w obliczeniach oprócz uposażeń uwzględniono: gratyfikację urlopową, równoważnik mundurowy, trzynastą pensję. Nie uwzględniono natomiast kosztów - gdyż nie dotyczą one wszystkich żołnierzy - należności mieszkaniowej, dodatku rozłąkowego, funduszu nagród i zapomóg, zasiłku na zagospodarowanie oraz dodatków służbowych i specjalnych.

Rzecznik WOT, podsumowując to wyliczenie, podkreślił, że żołnierz ochotnik WOT jest sześciokrotnie tańszy niż żołnierz zawodowy. "Gdyby doliczyć do tego dodatkowe koszty, takie jak: należności mieszkaniowe, dodatek rozłąkowy, fundusz nagród i zapomóg, zasiłek na zagospodarowanie, przedstawiony współczynnik powiększa się na korzyść żołnierzy ochotników WOT. A uwzględniając pozostałe koszty, w tym emerytalne żołnierzy zawodowych, które też są kosztem dla MON i nie kończą się wraz z zakończeniem ich służby, ochotnik WOT jest ponad 10-krotnie tańszy od żołnierzy zawodowych" - powiedział PAP ppłk Pietrzak.

W listopadzie media podały, że roczny koszt budżetu MON przypadający żołnierza ochotnika WOT jest dwukrotnie wyższy niż koszt żołnierza zawodowego Wojsk Lądowych i wynosi 135 tys. zł. Roczny koszty utrzymania jednego żołnierza poszczególnych rodzajów sił zbrojnych dziennikarze obliczyli, dzieląc budżety dla poszczególnych rodzajów sił zbrojnych przez liczbę służących w nich żołnierzy. Według nich na żołnierza WOT-u miało przypadać 135 tys. zł, na żołnierza Wojsk Lądowych 65 tys. zł, Sił Powietrznych 89 tys. zł, Marynarki Wojennej 84 tys. zł a na komandosa niemal 100 tysięcy złotych.

Rzecznik WOT zwrócił wtedy uwagę, że w tych obliczeniach, koszt utrzymania żołnierza pozostałych rodzajów sił zbrojnych przedstawiono w stosunku rocznym i w odniesieniu tylko do wydatków osobowych. W przypadku żołnierza WOT przedstawiono sumaryczne nakłady ponoszone w ciągu czterech lat. Zsumowano też wszystkie wydatki, ponoszone na infrastrukturę, koszty osobowe, uzbrojenie i wyposażenie.

Ppłk. Pietrzak podczas rozmowy z PAP podkreślił też, że "właściwe dla charakteru lekkiej piechoty wyposażenie stanowi ułamek kosztów zakupów wyposażenia, jakim posługują się inne wymienione rodzaje sił zbrojnych.