Prezydent Iraku Fuad Masum zwołał pierwsze posiedzenie nowego parlamentu na 3 września. Dekret w tej sprawie wydał w poniedziałek. Zadaniem nowego parlamentu będzie wybranie rządu, mającego przystąpić do odbudowy kraju po trzech latach wojny z Państwem Islamskim.

"Prezydent przeprowadził kilka merytorycznych rozmów ze wszystkimi ugrupowaniami politycznymi, wzywając je do sfinalizowania ich porozumień politycznych, aby dotrzymać zapisów konstytucji" - poinformowała kancelaria Masuma.

Irakijczycy głosowali w maju w pierwszych wyborach parlamentarnych od czasu pokonania Państwa Islamskiego, ale proces ponownego przeliczania głosów opóźnił ogłoszenie ostatecznych rezultatów aż do sierpnia.

Blok Sairun Muktady as-Sadra oraz komunistów zdobył 54 mandaty w parlamencie. Na drugim miejscu uplasował się blok al-Fatah, powiązany z Iranem, stworzony przez szyickie Odziały Mobilizacji Ludowej (PMU), który będzie dysponował 48 mandatami. Na trzeciej pozycji z 42 mandatami znalazł się blok al-Nasr, na którego czele stoi premier Iraku Hajdar Dżawad al-Abadi. Państwo Prawa byłego premiera Nuriego al Malikiego ma 26 mandatów, Partia Demokratyczna Kurdystanu (PDK) – 25, sunnicka Koalicja Narodowa (Watanija) byłego szefa rządu Ijada al-Alawiego – 21, szyicki blok al-Hikma - 19, a Patriotyczna Unia Kurdystanu (PUK) – 18 mandatów. Inne partie kurdyjskie uzyskały łącznie 15 miejsc w parlamencie, natomiast sunnicki blok al-Karar, na którego czele stoi Osama al-Nudżajfi - 14 miejsc. Pozostałe partie otrzymały łącznie 39 mandatów, a 9 miejsc zarezerwowanych było dla mniejszości.

Po zatwierdzeniu przez Sąd Najwyższy wyników wyborów parlamentarnych ugrupowania zintensyfikowały rozmowy koalicyjne. Do stworzenia nowego rządu potrzebnych jest co najmniej 165 mandatów.

Zgodnie z irackim prawem kandydat na premiera zostanie wskazany przez największy blok parlamentarny. Najpierw jednak nowy parlament musi się zebrać na pierwszym posiedzeniu zwołanym przez dotychczasowego prezydenta, a następnie wybrać przewodniczącego parlamentu oraz nowego prezydenta Iraku. Nowy prezydent nominuje nowego premiera na wniosek największego bloku parlamentarnego, który w ciągu 30 dni musi stworzyć nowy rząd i uzyskać poparcie większości parlamentarnej. (PAP)