Cieszy mnie, że do Sądu Najwyższego zgłosiła się cała plejada prawników; KRS będzie miała z czego wybierać - powiedział prezydencki minister Andrzej Dera. W poniedziałek Krajowa Rada Sądownictwa przesłuchuje kandydatów na sędziów SN.

Krajowa Rada Sądownictwa rozpoczęła w poniedziałek przesłuchania kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego. Obecnie w toku jest procedura dotycząca naboru 44 sędziów SN.

Dera był pytany w TVP 1 o to, jak Pałac Prezydencki ocenia przebieg naboru sędziów do SN. "Ten przebieg jest po pierwsze zgodny z ustawą. Był czas (na zgłaszanie kandydatur - PAP), zgłosiło się dużo więcej chętnych, niż miejsc" - mówił prezydencki minister. "Mnie osobiście cieszy, że jest tam cała plejada prawników - od pracowników naukowych, po sędziów różnego szczebla, po adwokatów, notariuszy" - dodał.

Prezydencki minister odniósł się także do informacji, że część osób wycofała swoje kandydatury. "Mamy wolność i mamy demokrację. Widzimy, że niektóre środowiska - chociażby adwokatów, czy sędziów - próbują wywołać presję, żeby te osoby się nie zgłaszały. Mimo tego, zgłosiło się znacznie więcej osób, niż miejsc, więc KRS będzie miała z czego wybierać" - podkreślił.

Prezydencki minister przypominał, że po procedurze przed KRS, ostateczne decyzje będzie podejmował prezydent. "Myślę, że w niedługim czasie te wakaty zostaną uzupełnione, co pozwoli na to, żeby sędziowie SN już w całym gremium, jako wszyscy sędziowie wybrali 5 kandydatów i przedstawili panu prezydentowi do wyboru spośród nich pierwszego prezesa SN" - wskazywał.

W ubiegłym tygodniu Rada przekazała, że dotychczas wpłynęło 215 kandydatur, a 13 kandydatów złożyło oświadczenia o cofnięciu zgłoszenia. Cofnięto siedem kandydatur złożonych do Izby Dyscyplinarnej, cztery do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, jedną do Izby Cywilnej i jedną do Izby Karnej.

Z danych przekazanych PAP wynikało, że na wakaty w Izbie Dyscyplinarnej wpłynęło 100 kandydatur, w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych - 74 kandydatury, w Izbie Cywilnej - 34, a na wakaty w Izbie Karnej - siedem kandydatur.

KRS zastrzegało, że liczba kandydatur może ulec zmianie, gdyż część zgłoszeń wysłana została pocztą i na ostateczne podsumowanie trzeba będzie jeszcze poczekać. Ponadto kandydaci w każdej chwili mają też prawo wycofać swoje zgłoszenia.