Grupa sterująca Parlamentu Europejskiego ds. Brexitu rekomenduje przyjęcie porozumienia KE z Wielką Brytanią - oświadczył w piątek w Brukseli jej szef Guy Verhofstadt. Posłowie PE stawiają jednak warunki co do dalszych rozmów.

Verhofstadt wyraził zadowolenie, że wiele uwag zgłaszanych przez Parlament Europejski w trakcie negocjacji zostało uwzględnionych w porozumieniu. Dotyczy to zwłaszcza regulacji przyszłych praw obywateli UE w Wielkiej Brytanii oraz obywateli brytyjskich w Unii Europejskiej.

"Wszystkie prawa i wszystkie świadczenia będą respektowane - podkreślił. - Nie będzie tak, że niektórych będzie się przestrzegać, innych nie".

Zaznaczył przy tym, że dla Parlamentu jest niezmiernie ważne, że uzgodnienia w kwestii praw obywateli znajdą bezpośrednie zastosowanie w prawie brytyjskim, a zwłaszcza fakt, iż przez dłuższy czas orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE będą wiążące dla brytyjskiego sądownictwa.

Grupa sterująca PE ws. Brexitu przedstawiła jednak listę pięciu kwestii, które jej zdaniem powinny zostać rozwiązane, zanim strona unijna zgodzi się na ustrukturyzowane wyjście Wielkiej Brytanii z UE.

Po pierwsze, prawa obywatelskie musza obowiązywać nie tylko wobec obecnych partnerów (współmałżonków lub innych), ale też i przyszłych partnerów.

Po drugie, PE chce zapewnienia, że w umowie o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE zostanie zawarta na okoliczność dochodzenia swych praw darmowa procedura deklaracyjna dla obywateli UE, przy czym ciężar ewentualnego kwestionowania tej deklaracji musi ponosić brytyjskie Home Office. Dodatkowo dla europarlamentarzystów ważne jest, by cała procedura wymagała wypełnienia tylko jednego formularza dla całej rodziny.

Trzecim warunkiem, jaki stawia PE, jest zawarcie zapewnienia o ważności orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości UE dla sądów brytyjskich w pisemnym porozumieniu ze Zjednoczonym Królestwem. Dodatkowo PE chce zadbać, by przyszły rzecznik praw obywateli UE w Wielkiej Brytanii mógł skutecznie reagować na skargi i w razie potrzeby oddawać sprawę do sądu.

Czwarta kwestia dotyczy zapewnienia wolności osiedlania się i przemieszczania obywateli Wielkiej Brytanii mieszkających w UE po terytorium 27 krajów pozostających w Unii.

Ostania kwestia dotyczy zapewnień w umowie, że obecne ustalenia w sprawie granicy irlandzkiej będą zastosowane w pełnym wymiarze.

W rezolucji, nad którą europosłowie będą debatować w przyszłym tygodniu, PE chce również zawrzeć zestaw warunków na temat okresu przejściowego oraz ramowych warunków przyszłych stosunków handlowych.

Przy tej okazji Verhofstadt zaznaczył, że PE oczekuje, iż w okresie przejściowym prawa wspólnotowe będą obowiązywały w pełnym, niczym nieograniczonym wymiarze, włącznie z kwestiami finansowymi, budżetowymi i prawnymi.

"Nie ma mowy o wybieraniu we wspólnotowym prawie tego, co wygodne" - podkreślił.

Rezolucja grupy sterującej po zatwierdzeniu przez szefów ugrupowań zostanie przedstawiona w poniedziałek na posiedzeniu plenarnym PE w Strasburgu, a następnie poddana w środę pod głosowanie.

Ostateczna decyzja o tym, czy po sześciu miesiącach rozmów negocjacje w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z UE mogą przejść do drugiej fazy na temat przyszłych stosunków handlowych, zostanie podjęta przez przywódców państw członkowskich na szczycie w przyszłym tygodniu w Brukseli.

Z Brukseli Grzegorz Paluch (PAP)