Prezydent Iranu Hasan Rowhani będzie uczestniczyć we wrześniu w sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku - poinformował w środę szef jego kancelarii Mahmud Waesi. Rowhani wygłosi przemówienie i planuje spotkania z przywódcami innych państw - dodano.

Ponadto minister spraw zagranicznych Iranu Mohammad Dżawad Zarif zamierza spotkać się z szefami dyplomacji pięciu państw będących stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa ONZ i Niemiec. Jeśli rzeczywiście uda się zorganizować takie rozmowy, będzie to pierwsze spotkania Zarifa i sekretarza stanu USA Rexa Tillersona - zauważa agencja dpa.

Wcześniej w środę Rowhani po raz kolejny ostrzegł społeczność międzynarodową przed zapowiadanym przez USA zerwaniem porozumienia w sprawie irańskiego programu atomowego.

Iran stosował się dotąd do postanowień tego układu i zamierza dalej to czynić, jeśli jednak USA zechcą go storpedować, to władze w Teheranie zareagują odpowiednio - podkreślił irański prezydent.

Zawarte w 2015 roku porozumienie nuklearne między Iranem a tzw. grupą 5+1 (Chiny, Francja, Rosja, USA, Wielka Brytania i Niemcy) ma na celu ograniczenie programu nuklearnego Teheranu i przewiduje, że zrezygnuje on z dążenia do uzyskania broni atomowej w zamian za stopniowe znoszenie nałożonych na niego sankcji międzynarodowych. W ramach paktu zawartego z mocarstwami program jądrowy Iranu został poddany ścisłej kontroli Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej.

Pod koniec sierpnia MAEA opublikowała raport kwartalny, w którym oceniła, że Iran stosuje się do warunków umowy nuklearnej.

Jednak we wtorek ambasador USA przy ONZ Nikki Haley oznajmiła, że Iran nie przestrzega tych postanowień. Jednocześnie oceniła, że umowa jest tak skonstruowana, że wycofanie się z niej jest "mało atrakcyjne".

W październiku Donald Trump wystąpi przed Kongresem, by ogłosić, czy Iran respektuje warunki porozumienia. Haley powiedziała we wtorek, że nie wie, jaką decyzję podejmie prezydent USA. (PAP)

akl/ mc/