Premier Japonii Shinzo Abe potępił w niedzielę próbę atomową, przeprowadzoną wcześniej tego dnia przez reżim Korei Północnej. Północnokoreański program atomowy i balistyczny wynosi na "nowy poziom wielkie i bezpośrednie zagrożenie" dla regionu - zaznaczył.

"Rada Bezpieczeństwa ONZ stanowczo skrytykowała Koreę Północną za kontynuowanie w tym roku prób pocisków balistycznych. My uważamy za całkowicie nie do przyjęcia fakt, iż kraj ten w obecnej sytuacji przeprowadził próbę atomową" - przekazał Abe w oświadczeniu.

Rzecznik rządu Yoshihide Suga potwierdził, że po przeanalizowaniu danych o niedawnej aktywności sejsmicznej w Korei Płn. japońskie władze uznały, iż Pjongjang rzeczywiście dokonał próby jądrowej.

Japonia będzie współpracowała z USA i innymi państwami na rzecz rygorystycznego egzekwowania obowiązujących sankcji Rady Bezpieczeństwa ONZ wobec Północy - powiedział. Dodał, że Tokio może domagać się nałożenia na Pjongjang ograniczeń w handlu produktami ropopochodnymi.

Szef japońskiej dyplomacji Taro Kono ocenił, że kolejna próba atomowa świadczy, iż reżim w Pongjangu nie jest zainteresowany prowadzeniem dialogu z innymi krajami. Jak dodał, władze Japonii prowadzą już konsultacje z Koreą Południową i USA w sprawie zwołania nadzwyczajnego posiedzenia RB ONZ.

Minister obrony Itsunori Onodera wskazał, że siła najnowszej eksplozji atomowej znacznie przewyższa siłę ostatniego takiego testu z września zeszłego roku. Trzy odrzutowce skierowano do pobierania próbek pyłu i monitorowania poziomu radioaktywności w powietrzu wokół Japonii - poinformował. Dalsze analizy są konieczne, by stwierdzić, czy testowano rzeczywiście bombę wodorową, jak twierdzą północnokoreańskie media - dodał.

Suga podkreślił, że ryzyko przedostania się radioaktywnego materiału do powietrza po podziemnej próbie jądrowej jest "ogólnie niewielkie".

Północnokoreańskie media podały w niedzielę, że "całkowitym powodzeniem" zakończyła się przeprowadzona przez Koreę Północną próba z użyciem bomby wodorowej przeznaczonej do montażu na międzykontynentalnych pociskach balistycznych (ICBM). Kilka godzin wcześniej na terytorium Korei Płn. odnotowano silne wstrząsy sejsmiczne, podobne do tych, które towarzyszyły poprzednim próbom jądrowym w Korei Północnej. Była to szósta próba atomowa Pjongjangu.