Szacujemy, że spośród wszystkich szkód budowlanych wyrządzonych przez nawałnice 80 proc. przypada na województwo kujawsko-pomorskie - poinformował w piątek wojewoda Mikołaj Bogdanowicz. Podkreślił, że wsparcia poszkodowanym udzieliło wiele instytucji i firm.

"Przez te kilkanaście dni odwiedziłem powiaty i gminy, które zostały poszkodowane. Widziałem na własne oczy rozmiary tej tragedii, która dotknęła województwo kujawsko-pomorskie. Przejście nawałnic spowodowało ogromne szkody" - powiedział wojewoda na konferencji prasowej.

Bogdanowicz zaznaczył, że łącznie w regionie uszkodzonych zostało 7 tys. budynków, w tym 2,5 tys. budynków mieszkalnych, z których 100 zostało całkowicie wyłączonych z użytkowania.

Wojewoda przypomniał, że mieszkańcy, których budynki ucierpiały mogą liczyć na wsparcie: w przypadku budynków - do 6 tys. zł i do 200 tys. zł przy wyższych szkodach, a w przypadku budynków gospodarczych - do 100 tys. zł, co jest nowością. Podał, że na pomoc doraźną do 6 tys. województwo otrzymało 14 mln zł, a dotychczas z tej puli pieniądze trafiły do 3,5 tys. rodzin.

Podczas konferencji o przekazanej pomocy dla poszkodowanych mówili też przedstawiciele instytucji i spółek.

"W pierwszych godzinach po nawałnicach Caritas uruchomił pomocowy SMS, a także własne środki, aby do potrzebujących osób dotrzeć z doraźną pomocą - z żywnością, chemią gospodarczą i środkami do sprzątania. Jesteśmy w trakcie zakupu pokryć dachowych dla niektórych domów. Z koncertu Telewizji Polskiej otrzymaliśmy 100 tys. zł. Za chwilę podpisuję transzę na kolejne 100 tys. pieniędzy pomocowych dla poszkodowanych" - powiedział dyrektor Caritas Diecezji Bydgoskiej ks. Wojciech Przybyła.

Ksiądz dodał, że przygotowane zostały też wyprawki szkolne, a do Caritas z całej Polski wpływają zgłoszenia osób gotowych pomóc w porządkowaniu i w podstawowych pracach budowlanych.

Wiceprezes PGNiG Magdalena Zegarska poinformowała, że w czwartek firma dostarczyła do gminy Sośno, która została najbardziej poszkodowana przez nawałnice, kilkanaście tirów z materiałami budowlanymi, m.in. 25 tys. m kw. papy, gładzie szpachlowe i farby. Dostawy na miejscu nadzorował prezes PGNiG Piotr Woźniak.

"Nasza firma ma wdrożony system społecznej odpowiedzialności biznesu. Czujemy ten ciężar odpowiedzialności, włączamy się w takie akcje. Możemy obiecać, że jak już wszystkie kamery wygasną będziemy w kontakcie z wojewodą i cały czas będziemy próbowali pomóc" - zapewniła wiceszefowa PGNiG.

Prezes Krajowej Spółka Cukrowej Paweł Piotrowski poinformował, że firma i działająca przy niej fundacja "Pomoc krzepi" przekaże na rzecz poszkodowanych i osób niosących pomoc ponad 30 ton produktów spożywczych z zakładów Grupy KSC, jak cukier, cukierki, mąki, kasze, soki i przeciery warzywne. Na początku roku szkolnego KSC przekaże też wyprawki szkolne dla dzieci.

Z kolei wiceprezes Solbetu w Solcu Kujawskim k. Bydgoszczy Teresa Kempara-Małecka poinformowała, że firma przeznaczyła dla poszkodowanych 34 tiry z 1 tys. m sześc. betonu komórkowego. Pierwsze transporty w piątek skierowano do powiatu żnińskiego. Dodatkowo Solbet przeznaczył cztery tiry z betonem komórkowym dla województwa pomorskiego.

Prezes Nitrochemu Krzysztof Kozłowski podał, że jego firma oraz pozostałe dwie bydgoskie spółki obronne - Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 i Belma - mają przygotowane kilkanaście samochodów z materiałami budowlanymi, które wkrótce pojadą do poszkodowanych gmin.

Prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu Ireneusz Stachowiak powiedział, że przekazał 200 tys. zł na dotację dla Ochotniczej Straży Pożarnej, która zostanie wykorzystana na zakup m.in. pilarek, agregatów prądotwórczy i odzieży ochronnej.

Zapowiedział również uruchomienie w najbliższym czasie programu likwidacji zawierającego azbest eternitu, którym pokryte było wiele zniszczonych domów. Fundusz sfinansuje 100 proc. kosztów.(PAP)

autor: Jerzy Rausz

edytor: Marek Michałowski