Minister podczas debaty towarzyszącej głosowaniu nowego Prawa wodnego przekonywał, że za czasów jego poprzedników woda zdrożała o 70 proc. Według informacji przedstawionej na profilu twitterowym ministerstwa, w 2008 roku średnia cena za wodę dla czteroosobowej rodziny wynosiła 860 zł, a w 2015 r. było to już 1460 zł.
Według ministra, mimo iż opłaty wzrosły, to środki z nich uzyskane nie były właściwie wydawane, m.in. na poprawę bezpieczeństwa przeciwpowodziowego. Jego zdaniem "zapóźnienia przeciwpowodziowe" są ogromne, "trzeba to naprawić".
Szyszko przekonywał, że pieniądze uzyskane z opłat na wodę zostaną przeznaczone na małą i dużą retencję, czyli m.in. budowę zbiorników retencyjnych.