Znaczna część grudniowej rozmowy prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i b. burmistrza Nowego Jorku Rudy'ego Giulianiego dotyczyła lipcowego szczytu państw Trójmorza i ewentualnego udziału w nim prezydenta Donalda Trumpa - mówi tygodnikowi "wSieci" wicemarszałek Senatu Adam Bielan.

Bielan podkreślił, że wizyta amerykańskiego prezydenta w Polsce to sukces prezydenta Andrzeja Dudy i jego otoczenia.

"Rzeczywiście, również uczestniczyłem w tych przygotowaniach - od grudnia ubiegłego roku, kiedy w Polsce gościł popularny i wpływowy były burmistrz Nowego Jorku Rudy Giuliani. Byłem wtedy obecny przy rozmowie pana Giulianiego z Jarosławem Kaczyńskim. Znaczna jej część dotyczyła lipcowego szczytu (państw Trójmorza) i ewentualnego udziału w nim nowego prezydenta" - powiedział Bielan w wywiadzie.

Wicemarszałek Senatu był też pytany m.in. o szczyt Trójmorza.

"Podejmujemy obecnie próbę zbudowania wspólnego rynku gazowego, który uniezależni już nie tylko Polskę, lecz cały nasz region od Rosji. Za pośrednictwem interkonektorów zamierzmy połączyć gazoport w Świnoujściu z terminalem powstającym na chorwackiej wyspie Krk. Niezwykle probiznesowo nastawiona administracja Trumpa znosi rozmaite ograniczenia eksportowe dla amerykańskiej ropy i gazu, jednocześnie zabiegając o nowe rynki zbytu tych surowców. Tymczasem my poszukujemy źródeł energii, energetycznej niezależności. Ta wyraźna wspólnota interesów wzmacnia więc sens pojawienia się prezydenta Trumpa na szczycie" - podkreślił Bielan.