To bardzo dobre rozwiązanie - tak informację, że podwyżki dla funkcjonariuszy będą proporcjonalnie wyższe dla policjantów liniowych ocenił szef NSZZ Policjantów Rafał Jankowski. O takim podziale podwyżek poinformował w Krakowie szef MSWiA Mariusz Błaszczak.

"Chciałbym podkreślić, że te podwyżki będą proporcjonalnie wyższe dla policjantów liniowych, którzy są zaszeregowani między drugą a piątą grupą zaszeregowania - dlatego że doceniamy tę służbę, która jest najtrudniejsza, w bezpośrednim kontakcie z ludźmi. Szczególnie zależy nam na pracy dzielnicowych" – powiedział minister. Dodał, że najpewniej w przyszłym tygodniu zostanie podpisane rozporządzenie w tej sprawie.

Jankowski w rozmowie z PAP powiedział, że cieszy się, iż minister Mariusz Błaszczak zaakceptował propozycję związków i Komendanta Głównego Policji. "Jako związek zawodowy chcieliśmy, by ta podwyżka była skierowana do tych, którzy są na pierwszej linii, narażeni na największe zagrożenia. Poza tym są oni teraz najgorzej uposażeni" - dodał.

Jak wyjaśnił, policjanci linowi to funkcjonariusze służb patrolowych, dzielnicowi, policjanci kryminalni, policjanci ruchu drogowego. "To oni zawsze przyjmują ten pierwszy strzał; to funkcjonariusze, których spotykamy na ulicach" - powiedział Jankowski.

Przypomniał, że propozycja związków dotyczyła tego, aby policjanci zaszeregowani między grupą drugą i piątą otrzymali ok. 270 zł podwyżki, a reszta - czyli funkcjonariusze zatrudnieni na etatach specjalistów - po ok. 218 zł.

MSWiA poinformowało, że w 2017 r. obejmą one 150 tys. funkcjonariuszy policji, PSP, SG, BOR oraz 30 tys. pracowników cywilnych tych formacji. Przewiduje je uchwalona w połowie grudnia 2016 r. ustawa ustanawiająca program modernizacji służb mundurowych na lata 2017-2020, według którego do tych służb trafi 9,1 mld zł. Program obejmuje nie tylko podwyżki, ale także inwestycje budowlane, zakup samochodów, sprzętu informatycznego i łączności oraz uzbrojenia.(PAP)