Dobrze, że osoby winne przekrętów przy reprywatyzacji są zatrzymywane przez CBA, ale to wszystkie partie sprawujące rządy po 1989 r. są systemowo winne przekrętów reprywatyzacyjnych - ocenił w poniedziałek wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka (Kukiz'15)

"Dobrze, że osoby winne przekrętów są zatrzymywane, natomiast powiem, kto jest systemowo winien przekrętów reprywatyzacyjnych: to są wszystkie partie sprawujące rządy po 1989 r., to jest zarówno Platforma Obywatelska, PiS, PSL - jest tu bardzo zasłużone, jak i Nowoczesna, która też miała udział w różnych rządach" - powiedział Tyszka w poniedziałek dziennikarzom. Jak dodał, żadna partia sprawująca rządy, nie chciała uchwalenia ustawy reprywatyzacyjnej.

CBA na polecenie Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu zatrzymało w poniedziałek rano 5 osób w śledztwie dot. reprywatyzacji nieruchomości w Warszawie, m.in. adwokata Roberta N. i b. wicedyrektora w stołecznym ratuszu Jakuba R. - poinformowała Prokuratura Krajowa. Jak poinformowało PAP Centralne Biuro Antykorupcyjne, zatrzymani usłyszą zarzuty m.in. o charakterze korupcyjnym.

Tyszka przypomniał, że klub Kukiz'15 złożył wniosek o powołanie sejmowej komisji śledczej ds. reprywatyzacji. Jak ocenił, trzeba pokazać, jakie były mechanizmy "jednego z największych przekrętów III RP - czyli nieprawidłowości przy reprywatyzacji".

"Apelujemy też do wszystkich sił politycznych, aby uchwalić ustawę, bądź ustawy o reprywatyzacji, które przyznają częściowe odszkodowanie, na poziomie np. 20 proc., dla wywłaszczonych, prawowitych właścicieli. Proponujemy, aby otrzymali to odszkodowanie w nieruchomościach zamiennych, jest bardzo dużo nieruchomości rolnych skarbu państwa, to nie obciążyłoby budżetu, pobudziłoby gospodarkę, a jednocześnie zamknęłoby kwestię braku rozliczenia z komunizmem" - powiedział Tyszka.