O wrażliwość wobec osób bezdomnych i samotnych w związku z mrozami zaapelowali w czwartek przedstawiciele Rzecznika Praw Obywatelskich i organizacji udzielających pomocy tej grupie ludzi. Społeczna wrażliwość może uratować życie - wskazywali.

"Dziś nie ma potrzeby cytowania przepisów, dziś jest potrzebna szczególna wrażliwość wszystkich osób, które mogą w tej trudnej sytuacji pomoc osobom potrzebującym" - mówił zastępca RPO Krzysztof Olkowicz podczas czwartkowej konferencji prasowej.

Jak podkreślił Andrzej Stefański z Biura RPO konieczny jest "społeczny monitoring" wobec osób bezdomnych potrzebujących pomocy. "Oglądając się na ulicy, nie oceniajmy. Zamróźmy ocenę, rozgrzejmy serce" - wzywał.

"Apelujemy o szczególną wrażliwość i reakcję w momentach, kiedy widzimy człowieka, który przebywa w przestrzeni publicznej. Nie zajmujmy się w takim momencie tym, czy ten człowiek zasługuje na naszą pomoc, zajmujmy się tym, aby pomagać" - powiedziała Adriana Porowska z Kamiliańskiej Misji Pomocy Społecznej. Dodała, że taka reakcja jest też potrzebna, gdy "ktoś jest wypraszany z środków komunikacji miejskiej, centrów handlowych, dworców".

Jak zaznaczyła dotychczas zamarzło w Polsce już ponad 40 osób. "W zeszłym roku, przy łagodnej zimie, mieliśmy do czynienia z około setką osób, które zmarły z powodu wychłodzenia. Bilans tej zimy może być tragiczny, a ilość ofiar śmiertelnych może podwoić się w najbliższy weekend" - zaznaczyła.

Dodała, że "nasza reakcja może spowodować, że uratujemy czyjeś życie". "Bez naszej wrażliwości żadna organizacja pomocowa sama sobie nie poradzi; bez naszej indywidualnej pomocy nie uda się uratować tych ludzi" - mówiła.

Lekarka zajmująca się pomocą osobom bezdomnym dr Maria Sielicka-Gracka ze Stowarzyszenia Lekarze Nadziei-Przychodnia dla Bezdomnych powiedziała, że "apel skierowany jest do całego społeczeństwa, abyśmy nie przechodzili obojętnie obok człowieka potrzebującego pomocy". "Pomoc, to także na przykład podanie szklanki gorącej herbaty. Wychłodzenie jest bardzo niebezpieczne dla życia, a takich pacjentów wśród bezdomnych jest bardzo wielu" - dodała.

Stefański przypomniał, że w związku z mrozami warto też pomyśleć o sąsiadach. "Może ktoś jest samotny, może trzeba sprawdzić, czy wentylacja dobrze działa, czy urządzenia grzewcze są sprawne. Sprawmy wszyscy, aby liczba osób, które ucierpią w czasie mrozów nie powiększyła się" - powiedział.

W środę w związku z mrozami Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej zaapelowało, by zwracać szczególną uwagę na osoby, które mogą potrzebować pomocy; przypomina, że osoby bezdomne, samotne, a także pod wpływem alkoholu są najbardziej narażone na wychłodzenie organizmu.

Resort informował, że wykaz bezpłatnych infolinii dla bezdomnych, w których można uzyskać informacje na temat najbliższego schroniska, podobnie jak wykaz placówek, zapewniających wsparcie osobom bezdomnym we wszystkich województwach, znajduje się na stronie internetowej MRPiPS (http://www.mpips.gov.pl/pomoc-spoleczna/bezdomnosc/). (PAP)