Sejm zajmie się dziś dwoma obywatelskimi projektami zmian w ustawie antyaborcyjnej. Jeden zaostrza przepisy, drugi je liberalizuje. - Propozycja Ordo Iuris wsadzania kobiet do więzienia za poronienia to cofnięcie nas do czasów średniowiecza, to pozbawienia kobiet części praw i godności. Kobiety będą stosowały aborcję, jeżeli nie będą miały rzetelnej edukacji seksualnej, a jej nie mają. Nie mają dostępu do antykoncepcji. 80-120 tys. Polek dokonuje rocznie aborcji. My chcemy tę liczbę ograniczyć - powiedziała Barbara Nowacka z komitetu "Ratujmy kobiety". Nowacka dodaje, że sposobem na ograniczenie aborcji jest edukacja seksualna. - Kobietom i mężczyznom trzeba zapewnić edukację seksualną, dostępną, bezpieczną i legalną antykoncepcję. Wtedy mniej osób sięgnie po takie rozwiązanie.

.