- Cieszę się, że chociaż mamy różne poglądy polityczne, jesteśmy razem przy znaku Solidarności lat 80., bo ta wartość jest wspólna - powiedział w środę prezydent Andrzej Duda podczas obchodów 36. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych. Dodał, że w Polsce są i będą podziały polityczne, gdyż to standard demokracji. Prezydent Andrzej Duda brał udział w uroczystościach rocznicowych Sierpnia '80. W historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej spotkał się ze związkowcami i politykami. Nie krył wzruszenia i dumy.
- Już drugi raz w tej wspaniałej sali przemawiam, jako prezydent, który w 1980 r. miał tylko 8 lat. Dla mnie Solidarność to legenda. To wielka legenda dążenia do wolności, sprawiedliwości, normalności. Żeby młodzi Polacy mogli czytać, co się chce. Żeby w sklepie nie było tylko octu, żeby nie trzeba było się zmieniać z mamą pół dnia, żeby kupić szynkę na Wielkanoc czy Boże Narodzenie. W zasadzie tylko wtedy się pojawiała - mówił.
Andrzej Duda podkreślił, że te "abstrakcyjne dla współczesnej młodzieży" czasy zawdzięczamy wielu osobom. - Młodzież zawdzięcza to, że Polska się zmieniła, państwu na tej sali, zawdzięcza to także Lechowi Wałęsie, którego tu nie ma, ale jest na zdjęciu, które wisi w tej sali - mówił Duda.