Nieudana policyjna obława na ulicach Siedlec. Policjanci próbowali zatrzymać mężczyznę, który kilkanaście minut wcześniej skradł w jednej z podsiedleckich miejscowości audi. Padły strzały ostrzegawcze. Niestety złodziej zbiegł.

Po północy siedleccy policjanci zostali powiadomieni o kradzieży samochodu w gminie Wiśniew. Niedługo potem jeden z patroli rozpoznał auto na skrzyżowaniu w Siedlcach i podjął próbę jego zatrzymania. Policjanci zajechali sprawcy drogę. Ten jednak gwałtownie cofnął i uderzył w stojącą za nim taksówkę po czym próbował przejechać jednego z funkcjonariuszy.

Policjanci oddali strzały ostrzegawcze oraz przestrzelili opony w skradzionym samochodzie. Mimo to sprawca kontynuował ucieczkę. Kilkaset metrów dalej na kolejnym skrzyżowaniu wpadł w barierki i porzucił auto. Udało mu się zbiec. W tej chwili trwają intensywne poszukiwania. Policja analizuje m.in. zapisy kamer monitoringu. 27-latek jest policjantom dobrze znany. Wcześniej był już wielokrotnie notowany.