Sześciu na dziesięciu Polaków wyniki wyborów do sejmików uważa za wiarygodne - wynika z badania CBOS.

Taką opinię wyraziło dokładnie 58 procent ankietowanych. W prawdziwość rezultatu zaprezentowanego przez PKW nie wierzy 22 procent badanych. Wyrobionego zdania nie miało 17 procent badanych. Z grupy kwestionującej oficjalne wyniki 52 procent twierdzi, że w trakcie wyborów doszło do różnych uchybień i nieprawidłowości, co mogło zniekształcić rezultat. O fałszowaniu wyników wyborów przekonanych jest 35 procent osób podważających oficjalne dane. Zaufanie do danych PKW mają przede wszystkim wyborcy PO i SLD. To odpowiednio 88 i 86 procent. Zdecydowanie najrzadziej w praw­dziwość oficjalnych wyników podanych przez PKW wierzą głosujący na PiS. To niespełna połowa elektoratu tej partii, bo 45 procent.

Badanie przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo, w dniach 4-11 grudnia, na 936-osobowej reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. W wyborach samorządowych przeprowadzonych w listopadzie zawiódł system informatyczny służący do zliczania głosów. Głosy często liczono więc ręcznie. Lider największej partii opozycyjnej Jarosław Kaczyński powiedział na sali sejmowej, że wybory zostały sfałszowane. Świadczyć o tym miał między innymi 18-procentowy odsetek głosów nieważnych do sejmików.