Ławrow uczynił to, otwierając w Moskwie spotkanie z "unijną trojką", tj. szefem dyplomacji Czech, które w tym półroczu sprawują przewodnictwo w UE, Karelem Schwarzenbergiem, wysokim przedstawicielem ds. polityki zagranicznej Javierem Solaną i komisarz ds. stosunków zewnętrznych Benitą Ferrero-Waldner.
W spotkaniu uczestniczy również minister spraw zagranicznych Szwecji Carl Bildt. Kraj ten w drugiej połowie 2009 roku będzie przewodniczyć w UE.
"Traktujemy nasze stosunki jako relacje o strategicznym charakterze; relacje między partnerami, których łączą dopełniające się nawzajem gospodarki, wspólne cywilizacyjne podejścia do naszej historii i wiara w naszą przyszłość" -powiedział rosyjski minister.
Według Ławrowa, "wydarzenia ubiegłego roku i początku tego roku potwierdziły, że w najtrudniejszych sytuacjach Rosja i UE potrafią koncentrować się na istocie problemów, znajdować porozumienie i owocnie współdziałać".
"UE uważa Rosję za kluczowego partnera w rozwiązywaniu międzynarodowych problemów"
Schwarzenberg ze swej strony oświadczył, że UE uważa Rosję za kluczowego partnera w rozwiązywaniu międzynarodowych problemów. Wyraził też nadzieję, iż strony zdołają dojść do porozumienia w sprawie nowej umowy o partnerstwie i współpracy między UE i Rosją.
Wśród głównych tematów rozmów są problemy Południowego Kaukazu, sytuacja w Afganistanie, na Bliskim Wschodzie, w Iranie i Somalii, a także kwestie bezpieczeństwa europejskiego.
Spotkanie odbywa się w niespełna tydzień po wizycie szefa Komisji Europejskiej Jose Manuela Barroso w Moskwie, podczas której konferował on z prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem i premierem Władimirem Putinem.
Szef KE przyjechał do rosyjskiej stolicy w towarzystwie czterech swoich zastępców i pięciorga innych komisarzy, odpowiedzialnych za takie kluczowe resorty jak gospodarka, handel, energetyka, przemysł, transport, ochrona środowiska oraz stosunki zewnętrzne.