Siedem osób zginęło i ponad 50 zostało rannych, gdy w środę rano tramwaj wypadł z szyn w dzielnicy Croydon w Londynie - podała brytyjska policja. Motorniczego tramwaju aresztowano.

Londyńskie służby medyczne podały, że stan wielu przebywających w szpitalu osób jest poważnym.

Do wypadku doszło rano, gdy dwuwagonowy tramwaj, kursujący na linii Croydon-Wimbledon, wypadł z szyn i przewrócił się na bok. Według wstępnych opinii tramwaj jechał za szybko na ostrym łuku, przekraczając prędkość o 20 km na godzinę.

W akcji ratunkowej brało udział pięć jednostek ratowniczych, osiem jednostek straży pożarnej i ponad 70 strażaków, który użyli ciężkiego sprzętu do wydobycia osób, które utknęły w tramwaju.

Tego typu wypadki są w Europie bardzo rzadkie. Do najgroźniejszego, w którym zginęło 30 osób, doszło w Europie przed 30 laty w Dnieprodzierżyńsku na Ukrainie, gdy tramwaj wypadł z szyn na stromym zboczu i rozbił się o betonowy mur.