Wspólne utworzenie Narodowego Muzeum Techniki – z taką propozycją, po analizie sytuacji, w jakiej znalazło się Muzeum Techniki i Przemysłu NOT – zwrócił się minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński do prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Dyrektor stołecznego Biura Kultury Tomasz Thun-Janowski powiedział PAP, że pismo z resortu kultury w tej sprawie wpłynęło w piątek do urzędu miasta. Dodał, że prawdopodobnie w poniedziałek prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz odpowie Glińskiemu na jego pismo.

Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego zdecydował się na podjęcie inicjatywy w celu ratowania zbiorów Muzeum Techniki i Przemysłu NOT, mimo że nie jest organem prowadzącym tę instytucję i nie ma wpływu na określanie warunków, na jakich zajmuje ona pomieszczenia w obecnej siedzibie. Minister kultury nie może też przekazywać Muzeum Techniki i Przemysłu NOT dotacji jako jednostce pozostającej w strukturze stowarzyszenia - Naczelnej Organizacji Technicznej. "Jednak z powodu realnych zagrożeń dla dalszej publicznej dostępności i trwałości kolekcji muzeum wicepremier zwrócił się do prezydent Warszawy z propozycją wspólnego utworzenia Narodowego Muzeum Techniki. Takie rozwiązanie umożliwiłoby poprawę warunków, w jakich obecnie działa Muzeum Techniki i Przemysłu NOT" - napisano w komunikacie MKiDN.

Narodowe Muzeum Techniki - po przeprowadzeniu negocjacji z NOT, która deklarowała dotąd wolę przekazania zbiorów do muzeum prowadzonego jako samorządowa lub państwowa instytucja kultury - przejęłoby zbiory i zapewniłoby kontynuację misji Muzeum Techniki i Przemysłu w jego dotychczasowej siedzibie.

"Inicjatywa ministra kultury związana jest z jego głębokim przekonaniem, że utrzymanie publicznej dostępności kolekcji Muzeum Techniki i Przemysłu NOT - jako dziedzictwa powołanego w 1929 r. Muzeum Techniki i Przemysłu i jako unikalnego zbioru muzealiów i archiwów, dokumentujących rozwój polskiej myśli technicznej - jest ważnym zadaniem państwa. Także z uwagi na tradycję miejsca, w którym od wielu lat zlokalizowane jest muzeum (Pałac Kultury i Nauki), instytucja ta mogłaby być prowadzona wspólnie przez Ministra KiDN i władze Warszawy. Narodowe Muzeum Techniki podjęłoby misję promocji i upamiętnienia dokonań polskiej myśli technicznej także jako ośrodek działań edukacyjnych, popularyzowania idei innowacyjności i generowania społecznych postaw prorozwojowych" - napisano w komunikacie.

W czerwcu zarząd Pałacu Kultury i Nauki wypowiedział umowę najmu Muzeum Techniki i Przemysłu NOT. Powodem były zaległości w opłatach za czynsz na kwotę 730 tys. zł. Zgodnie z wypowiedzeniem umowy najmu z 1998 r., w obecnej siedzibie w PKiN Muzeum Techniki i Przemysłu NOT będzie mogło się mieścić do 30 września.

Muzeum Techniki i Przemysłu NOT nie otrzyma w tym roku wsparcia z resortu nauki na działalność upowszechniającą naukę - poinformował zespół prasowy MNiSW. Muzeum ma ponad 730 tys. zł długu, grozi mu eksmisja z Pałacu Kultury i Nauki, w którym mieści się jego siedziba.

Największa placówka muzealnictwa technicznego w Polsce Muzeum Techniki i Przemysłu NOT od lat boryka się z problemami finansowymi. Jak informował PAP członek zarządu PKiN Sebastian Wierzbicki od lat przez kilka miesięcy w roku muzeum nie płaciło czynszu, ale zarząd PKiN "przymykał na to oko", ponieważ wiedział, że placówka ureguluje zaległości, gdy dostanie środki z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Naczelna Organizacja Techniczna (NOT), która prowadzi warszawskie muzeum techniki, dostawała środki z MNiSW na działalność upowszechniającą naukę (tzw. DUN) w ramach konkursu; środki przyznawano na podstawie złożonego wniosku. Wniosek NOT złożyła także w tym roku, wystąpiła o wsparcie w wysokości 5 mln zł. Jednak "w tym roku wniosek NOT-u nie uzyskał pozytywnej opinii zespołu ekspertów, co przełożyło się na brak wsparcia w ramach DUN" - przekazał resort nauki.

Muzeum Techniki i Przemysłu NOT rozpoczęło działalność w 1955 r., kontynuując prace przedwojennego Muzeum Przemysłu i Techniki. (PAP)