Zbiór ponad 50 gramofonów, wzmacniaczy i innych urządzeń audio produkowanych przez b. łódzkie zakłady radiowe "Fonica" można od środy oglądać na wystawie przygotowanej przez Muzeum Miasta Łodzi. Ekspozycja czynna będzie do końca października.

Organizatorzy wystawy "Stali bywalcy tamtych prywatek. Łódzkie Zakłady Radiowe Fonica" informują, że oprócz sprzętu zwiedzający zobaczą archiwalne dokumenty, prasę fachową oraz materiały reklamowe, które promowały zakład w Polsce i na świecie.

Ekspozycja ma przypomnieć "czasy świetności łódzkiego przemysłu radiofonicznego, kiedy w Łodzi powstawały gramofony, wzmacniacze, odtwarzacze płyt kompaktowych”. Jak przekonują organizatorzy, niegdyś wyroby Foniki uzyskiwały najwyższe wyróżnienia na targach krajowych i zagranicznych. Według nich "to rozsławione w Polsce i Europie przedsiębiorstwo było w czasach PRL-u motorem postępu technicznego", a niektóre z wyrobów Foniki są w stanie konkurować z markowym sprzętem wytwarzanym obecnie. W zakładach funkcjonowały wydziały projektowe, produkcyjne, biurowe. "Fonica" posiadała bazę wczasową, medyczną, transportową.

W tworzeniu wystawy pomogli łodzianie, którzy udostępnili muzeum sprzęt i inne pamiątki, takie jak zdjęcia czy dokumenty.

Ekspozycji towarzyszą m.in. spotkania z dyrektorem i pracownikami zakładów, testy sprzętu, zajęcia edukacyjne dla dzieci o dźwiękach i muzyce. Muzeum planuje wydać w przyszłym roku katalog poświęcony "Fonice" prezentujący najciekawsze urządzenia firmy, wspomnienia pracowników oraz współczesne i archiwalne fotografie.

Łódzkie Zakłady Radiowe "Fonica" (nazwa obowiązuje od 1960 r.) powstały zaraz po II wojnie światowej i początkowo produkowały aparaty telefoniczne. Dopiero w latach 50. ub. wieku wdrożono do produkcji pierwsze proste modele gramofonów. W latach 60. budowano w "Fonice" popularne wówczas gramofony z serii "Bambino".

Lata 70. to okres współpracy "Foniki" z zachodem Europy. Powstawały gramofony popularne z rodziny "Mister-hit" na licencji zachodnioniemieckiego "Telefunkena", pojawiły się gramofony "Fonomaster", "Adam", "Daniel", będące ówcześnie "marzeniem każdego melomana". Do Francji eksportowano wzmacniacze opracowane przez polskich konstruktorów.

W dwóch ostatnich dekadach ub. wieku funkcjonowania zakładu, na jakości produktów silne piętno odcisnął kryzys gospodarczy. Sytuacji nie uratowało również wprowadzenie do produkcji odtwarzaczy płyt CD. Ostateczny los zakładów został przesądzony w okresie transformacji ustrojowej. Zależność organizacyjna od koreańskiego koncernu spowodowała całkowite zaprzestanie produkcji radiofonicznej, a zakład nie doczekał okresu powrotu mody na muzykę analogową i mechaniczny zapis dźwięku. (PAP)