Szef Komisji Europejskiej Jean Claude Juncker i jego najbliżsi współpracownicy powinni podać się do dymisji lub zostać odwołani, jeżeli pojęcia odpowiedzialności politycznej i kontroli władzy mają zachować wpływ na działalność UE - podkreśla Prawica Rzeczypospolitej odnosząc się do Brexitu.

W czwartkowym referendum w Wielkiej Brytanii 51,9 proc. głosujących opowiedziało się za wyjściem ich kraju z Unii Europejskiej. Frekwencja w referendum wyniosła 72,2 proc.

"Odejście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej stanowi finalny efekt procesu federalizacji Europy, zapoczątkowanego Traktatem Lizbońskim. Jest reakcją na usiłowania destrukcji suwerenności państw europejskich ze strony kierownictwa Unii Europejskiej i na konformizm polityków, którzy się na to zgadzali" - czytamy w oświadczeniu Prawicy Rzeczypospolitej, podpisanym przez szefa ugrupowania Marka Jurka oraz Mariana Piłkę, Krzysztofa Kawęckiego i Lecha Łuczyńskiego.

Według ugrupowania, "jeżeli pojęcia odpowiedzialności politycznej i kontroli władzy mają zachować wpływ na działalność Unii Europejskiej – przewodniczący Juncker i jego najbliżsi współpracownicy powinni podać się do dymisji lub zostać odwołani".

"To ich polityka imigracyjna doprowadziła zarówno do ogromnej liczby ludzkich tragedii, jak i do uzasadnionego sprzeciwu narodów Europy, czego najbardziej radykalną formą stał się Brexit" - podkreślono w oświadczeniu przekazanym PAP.

W ocenie polityków partii reakcją naszego kraju na kryzys Unii Europejskiej "powinno być wzmożenie najdalej idącej współpracy państw Europy środkowej, a także ożywianie silnej chrześcijańskiej, konserwatywnej opinii w Europie, której Polska powinna być naturalnym rzecznikiem".

"Współpraca europejska będzie efektywna, jeżeli będzie szanować wartości i interesy swoich państw. Polska będzie wywierać wpływ na politykę Unii, o ile będzie odważnie mówić, jakiej Europy chcemy i na co w Europie się nie zgodzimy" - podkreślono w oświadczeniu. (PAP)