USA postanowiły stworzyć na północy Iraku małą placówkę artylerii marines, której zadaniem będzie obrona pobliskiej irackiej bazy wojskowej, w której przebywają amerykańscy instruktorzy i doradcy - poinformował w poniedziałek przedstawiciel Pentagonu.

"To baza ogniowa" - tłumaczył na konferencji prasowej w Pentagonie rzecznik amerykańskiego dowództwa w Bagdadzie pułkownik Steve Warren. Wojskowy podkreślił, że to pierwsza tego typu placówka, którą Amerykanie założyli w Iraku od powrotu wojsk USA do tego kraju w 2014 roku, aby walczyć z dżihadystami. Warren dodał, że bazy nie należy traktować jako bojowej placówki, ponieważ znajduje się za linią frontu, a jej załoga nie będzie atakować sił Państwa Islamskiego (IS).

"Ich główną misją jest ochrona, głównie Amerykanów" - powiedział Warren odnosząc się do doradców ze Stanów Zjednoczonych, którzy znajdują się w okolicy. Odmówił jednak podania ilu dokładnie ich tam przebywa, sugerując, że mniej niż 100.

Warren dodał, że pierwsi żołnierze, którzy będą stacjonować na placówce w północnej części Iraku, przybyli już około dwa tygodnie temu. Wojskowy podkreślił, że ze względów bezpieczeństwa nie może ujawnić ilu żołnierzy będzie liczyć załoga bazy, ograniczył się tylko do ujawnienia, że chodzi o "kompanię", która z reguły oznacza 100-200 wojskowych.

Podczas konferencji w Pentagonie rzecznik poinformował, że w poniedziałek mały oddział IS zbliżył się do placówki marines i ją ostrzelał. Podczas tego starcia nikt z personelu wojskowego nie ucierpiał, zginęło natomiast dwóch dżihadystów - podał Warren.

Agencja Associated Press przypomina, że wojsko irackie przygotowuje się do operacji odzyskania Mosulu, opanowanego przez IS. Amerykańscy doradcy pomagają w szkoleniu i przygotowaniu Irakijczyków do dalszych walk z IS.

IS wciąż kontroluje sporą część północnego i zachodniego Iraku, ale w ostatnich miesiącach zostało wyparte z niektórych obszarów, m.in. z Ramadi i Tikritu. Irackie siły lądowe, które korzystają ze wsparcia koalicji pod dowództwem USA, w wolnym tempie osiągają sukcesy w walce z IS. Wciąż nie rozpoczęła się operacja odbijania Mosulu, głównego miasta opanowanego przez IS w Iraku. (PAP)

lm/ ap/