Rosja na razie nie może odczytać czarnej skrzynki bombowca Su-24 zestrzelonego przez Turcję. Większość układów scalonych znajdujących się w czarnej skrzynce ma poważne mechaniczne uszkodzenia. Powstały one po gwałtownym upadku samolotu na ziemię.

Szef służby bezpieczeństwa lotów rosyjskiej armii Siergiej Bajnetow powiedział mediom, że odtworzenie informacji dotyczących lotu zestrzelonego bombowca nie jest możliwe z powodu wewnętrznych uszkodzeń czarnej skrzynki. Teraz Rosjanie spróbują odczytać informację z kryształków, z których są zbudowane układy scalone gromadzące informacje dotyczące lotu. "Komisja pracuje nad tym, by zaangażować specjalistyczne naukowo-badawcze ośrodki Rosyjskiej Federacji, które mogą odczytywać informację bezpośrednio z kryształów układów scalonych" - powiedział generał Bajnetow.

Telewizja Rossija 24 poinformowała, że z 16 układów scalonych, które znajdowały się w czarnej skrzynce, 13 ma mechaniczne uszkodzenia. Dotychczasowe badania wykazały, że sprawny jest jeden układ scalony.