W lutym ze stanowiska odchodzi szef Naczelnej Prokuratury Wojskowej pułkownik Jerzy Artymiak - pisze "Nasz Dziennik". Major Marcin Maksjan z zespołu prasowego NPW mówi, że w sierpniu pułkownik Artymiak złożył wypowiedzenie stosunku służbowego zawodowej służby wojskowej z uwzględnieniem ustawowego sześciomiesięcznego okresu wypowiedzenia.

Obecny szef NPW zostanie zwolniony z zawodowej służby wojskowej 29 lutego. Major Maksjan dodaje, że ta sytuacja nie ma nic wspólnego z dymisją. "Nasz Dziennik" pisze, że bezpośredni nadzór nad śledczym pionem wojskowym ma leżeć w gestii wiceministra obrony narodowej Bartosza Kownackiego. Pułkownik Artymiak był wielokrotnie krytykowany przez rodziny smoleńskie za sposób prowadzenia śledztwa ws. katastrofy, a także za podtrzymywanie kontrowersyjnych stanowisk śledczych w tym postępowaniu - dodaje gazeta. Chodziło m. in. o kwestionowanie śladów po materiałach wybuchowych wbrew opiniom ekspertów oraz słabe działania w sprawie odzyskania wraku rządowego tupolewa.