Meczety, miejsca kultu muzułmańskiego, szkoły islamskie, w tym średnie, stały się francuską codziennością. Teraz przyszła pora na bank, który działa na zasadach opartych na prawie koranicznym, a to wyklucza pobieranie oprocentowania i spekulacje stosowane przez tego typu instytucje finansowe w Europie, obydwu Amerykach i w Azji. Bank proponuje, poza tradycyjnymi operacjami związanymi z prowadzeniem kont, także ubezpieczenia na życie oraz zdrowotne. Do tej pory działał wyłącznie w internecie, szczycąc się obrotami sięgającymi siedmiu milionów euro.
Bank muzułmański różni się od innych tego typu instytucji także tym, że znajduje się w nim sala modlitewna oraz dywaniki skierowane w stronę Mekki. Bank zapowiada otwarcie w 2016 roku dwudziestu agencji w całej Francji.