Jeszcze nie powstało a już rozpętało burzę. Przeciw powstaniu delfinarium w Mszczonowie protestuje Światowy Fundusz na rzecz Przyrody (WWF).

Ekolodzy argumentują, że budowanie komercyjnych delfinariów jest niehumanitarne. Innego zdania jest inwestor - Mazowieckie Centrum Edukacji i Ochrony Mórz - który zapewnia, że obiekt będzie miał wymiar edukacyjny i rehabilitacyjny.

Delfinarium miałoby powstać w Mszczonowie na 0,5 ha działce obok term. Byłoby bodaj największe w Europie i pełniłoby funkcje edukacyjne oraz rehabilitacyjne. Plany wspiera gmina Mszczonów, która pracuje nad przekształceniem swoich term w uzdrowisko. Liczy też na dodatkowe miejsca pracy, rozwój gminy i nowych gości.

Inwestycji jednak ostro sprzeciwiają się ekolodzy z WWF. Ich zdaniem zamknięcie delfinów w basenach dla celów komercyjnych jest niemoralne, a także narazi je na cierpienie. Pod petycją przeciw inwestycji organizacja zebrała w krótkim czasie blisko 10 tys podpisów.

Zarzuty ekologów odpiera inwestor. Jego zdaniem nie ma mowy o cierpieniu delfinów. Zwierzęta będą pochodziły z hodowli, będą też miały zapewnione znacznie lepsze warunki do bytowania niż inne w takich obiektach.