Grecja jednak zamierza spłacić kolejną ratę zadłużenia, przypadającą na czerwiec. Wczoraj o tym, że Ateny nie znajdą pieniędzy dla Międzynarodowego Funduszu Walutowego informował grecki minister spraw wewnętrznych. Dziś rzecznik rządu Gabriel Sakellaridis zapewnił, że pieniądze się znajdą. "Obowiązkiem rządu jest obsłużyć wszystkie nasze zobowiązania" - podkreślił.

Grecy nadal nie osiągnęli porozumienia ze swoimi kredytodawcami w sprawie dalszej pomocy. Unia Europejska i Międzynarodowy Fundusz Walutowy domagają się reform w zamian za kolejne raty pożyczki. Narodowo - lewicowy rząd w Atenach tymczasem już cofnął kilka zmian, wprowadzonych przez poprzedników. W czerwcu Grecy muszą spłacić 1,6 mld euro wobec MFW. Rata wsparcia od kredytobiorców, na którą czeka rząd w Atenach to 7,3 mld euro.