Mniej ofiar, mniej rannych i mniej wypadków. Policja podsumowała długi, majowy weekend.

Od piątku w 310 wypadkach na polskich drogach zginęło 30 osób, a 408 zostało rannych. Zatrzymano też 1433 nietrzeźwych kierowców. Jak zwykle najczęstszą przyczyną tragedii były nadmierna prędkość, nieprawidłowe wyprzedzanie, nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu oraz jazda pod wpływem alkoholu.

W zeszłym roku, w tym samym czasie w 369 wypadkach zginęło 36 osób, a 457 zostało rannych. Zatrzymano też większą liczbę, niż w tym roku pijanych kierowców.

W czasie tegorocznego majowego weekendu na polskich drogach pracowało ponad 3,5 tysiąca policjantów. Kontrolowali między innymi stan techniczny samochodów, trzeźwość kierowców i to, w jaki sposób są przewożone dzieci.