Rosyjska opozycja zorganizowała antykremlowskie pikiety w centrum Moskwy. Kilkoro demonstrantów zatrzymała policja, ale jak informuje rozgłośnia Echo Moskwy, po spisaniu zeznań zostali zwolnieni do domów.

Opozycjoniści chcieli przejść w marszu „gniewu i godności” centralnymi ulicami Moskwy, ale władze nie wyraziły zgody. Z kolei opozycja nie przyjęła propozycji maszerowania przedmieściami. Jednak, aby wyrazić swój sprzeciw wobec polityki Kremla i jednocześnie nie złamać prawa, przeciwnicy Władimira Putina zorganizowali jednoosobowe pikiety.

Jak informuje radio Echo Moskwy, nie obyło się bez interwencji policji. Kilka pikietujących osób zostało zatrzymanych i po przesłuchaniu zwolnionych do domów.
Po zakończeniu pikiet, opozycjoniści udali się na Duży Most Moskworecki, gdzie w miejscu śmierci Borysa Niemcowa złożyli kwiaty. Zapowiedzieli też, że kolejną demonstrację zorganizują w ostatnich dniach maja.