Warszawa bez Mostu Łazienkowskiego bardziej zakorkowana. Tak oceniają sytuację autorzy raportu o korkach w największych polskich miastach. Raport przygotowano jeszcze przed pożarem mostu, ale autorzy dokumentu sprawdzili, jak zmieniła się sytuacja po tym wydarzeniu.

Rafał Mikołajczak z Targeo.pl wyjaśnia, że czas oczekiwania w korkach zmienił się kilka razy: po zamknięciu mostu, potem po wprowadzeniu buspasów na Moście Poniatowskiego i następnie po zlikwidowaniu południowego buspasa na tej przeprawie. Dodaje, że sytuacja zmienia się z dnia na dzień, bo widząc duże korki część kierowców następnego dnia rezygnuje z przejazdu samochodem.

Rafał Antczak z Deloitte dodaje, że dodatkowym problemem jest fakt, iż torowisko tramwajowe na Moście Poniatowskiego nie zostało zbudowane na poziomie jezdni, tylko jest podniesione. Dlatego w sytuacji awaryjnej trudno skierować tam ruch autobusowy.

Most Łazienkowski jest wyłączony z ruchu od pożaru, czyli od 14 lutego.