Resort obrony zachęca cywilów do odbycia przeszkolenia wojskowego.

Wicepremier i szef MON Tomasz Siemoniak poinformował, że od 1 marca każdy, komu zależy na szkoleniu obronnym, może zgłosić się do Wojskowej Komendy Uzupełnień w miejscu zamieszkania. To oferta dla tych, którzy indywidualnie chcą dotrzeć do wojska, a nie mieli na to szans.

Wicepremier Siemoniak dodał, że ważnym elementem wspierania systemu obronnego kraju jest ścisła współpraca z organizacjami pozarządowymi o charakterze militarnym. 20 marca odbędzie się w Warszawie kongres poświęcony tej problematyce.

Dodatkowo - jak przypomniał szef MON - resort kładzie duży nacisk na szkolenie rezerwistów. Przywrócone w 2013 ma być zwiększane do 38 tysięcy w 2016 roku.

Do końca tego roku wojsko zamierza przeszkolić około 20 tysięcy osób. W tej liczbie uwzględniono zarówno żołnierzy rezerwy, jak i osoby z Narodowych Sił Rezerwowych. Dowódcy danych jednostek będą wskazywać specjalistom ze Sztabu Generalnego, jak wiele osób chcą przeszkolić i na jak długo ich powołać. Ćwiczenia mogą trwać od kilku do kilkunastu dni.