Wśród nich wyliczył ówczesnego kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera, wicepremiera Wielkiej Brytanii i sekretarza stanu USA. "Były to uroczystości naprawdę poważne", a te wczorajsze "nie były nawet cieniem tamtych" - ocenił Kaczyński.
W ramach wczorajszych obchodów rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego były syreny alarmowe w Godzinę "W", minuta zadumy, kwiaty na grobach bohaterów, msze, a także wspólne śpiewanie. Wieczorem na Plac Piłsudskiego przyszło blisko 20 tysięcy warszawiaków, aby zaśpiewać powstańcze piosenki.