Michał Majewski z działu śledczego tygodnika "Wprost" zapowiedział na Twitterze udostępnienie kolejnych nagrań polityków.

Wszystko wskazuje, że afera taśmowa jeszcze się nie skończyła. "Nowe taśmy Wprost. Mocne i nie kelnerów" - napisał na Twitterze Michał Majewski.

Dlaczego Majewski o tym informuje? "Żebyśmy nie mieli ponownej wizyty służb w redakcji" - wyjaśnił w tym samym wpisie przypominając sytuację z 18 czerwca, kiedy ABW wkroczyło do redakcji tygodnika usiłując odnaleźć nośniki, na których nagrano rozmowy polityków.

Nowe taśmy Wprost. Mocne i nie kelnerów. Po co piszę? Żebyśmy nie mieli ponownej wizyty służb w redakcji.

— Michał Majewski (@MajewskiMichal) lipiec 3, 2014