- Skoro ona ma już taką rangę i urosła do takiego symbolu, to stwierdziliśmy, że może faktycznie niech będzie symbolem wspólnej pracy na rzecz bezpieczeństwa, ale też pomocy - stwierdził rzecznik ABW Maciej Karczyński mówiąc o teczce, którą funkcjonariusze ABW zostawili w redakcji "Wprost", po tym jak podjęli nieudaną próbę odebrania laptopa redaktorowi naczelnemu tygodnika Sylwestrowi Latkowskiemu.

Karczyński zadeklarował, że teczka zostanie przekazana na licytację, a zysk z jej sprzedaży przeznaczony będzie na cel charytatywny, wskazany przez dziennikarzy. Rzecznik ABW podziękował też dziennikarzom, którzy zwrócili teczkę funkcjonariuszom.

ABW i prokurator wkroczyli 18 czerwca do redakcji "Wprost" domagając się wydania nośników, na których zarejestrowano nagrania rozmów - m.in. rozmowy prezesa NBP Marka Belki i szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza. "Wprost" - po sprawdzeniu czy nagrania nie pozwolą zidentyfikować informatora tygodnika - ma przekazać te materiały prokuraturze 21 czerwca.