Moje mieszkanie, któremu w warunkach warszawskich daleko do "luksusowego apartamentu", nie zostało kupione za gotówkę - zapewnił szef WOŚP Jurek Owsiak w specjalnym oświadczeniu dla mediów. Pisze w nim także o kampanii nienawiści wymierzonej w WOŚP, jego rodzinę i samego Owsiaka.

List Owsiaka jest reakcją na publikację "Gazety Polskiej Codziennie", która napisała, że szef WOŚP mieszka w 115-metrowym, ekskluzywnym apartamencie na osiedlu „Wzgórze Słowików” na warszawskim Ursynowie, a ponieważ w księdze wieczystej nie ma zapisu na temat hipoteki, oznacza to, że Owsiak nie wziął na niego kredytu.

"Moje mieszkanie, któremu w warunkach warszawskich daleko do luksusowego apartamentu, nie zostało kupione za gotówkę. Wziąłem za nie w ubiegłym roku kredyt na 10 lat, po sprzedaży poprzedniego mieszkania" - napisał szef WOŚP i dodał, że jego zdaniem jest to wynik słaby jak na 30 lat pracy producenta telewizyjnego, muzycznego, autora książek i wykładowcy.

Owsiak odniósł się także do zarobków pracowników Fundacji, w tym swojej żony Lidii Niedźwiedzkiej-Owsiak, która pełni funkcję dyrektora działu medycznego WOŚP i według "GPC" zarabia 12,2 tys. zł brutto. Zdaniem Owsiaka za wykonywanie tak odpowiedzialnej pracy należy się wynagrodzenie większe niż najniższa średnia płaca w Polsce. "Tylko komuna pragnęła zrównać wszystkie płace, czy to robotnika, czy specjalisty, do jednego poziomu. (...) Sugerowanie, że praca w Fundacji, związana z odpowiedzialnością za wielomilionowe wydatki na zakup sprzętu medycznego dla szpitali, może być wykonywana za 1200 złotych miesięcznie, jest totalnym bełkotem rodem z poprzedniego systemu." - czytamy w oświadczeniu.

Owsiak pisze także w oświadczeniu, że ataki na WOŚP i na niego samego to element gry wyborczej PiS-u, apeluje więc do ludzi, którzy wsparli fundację: "Nie zostawiajcie nas z tymi potworami, którzy depczą każdą piękną ideę. Po raz kolejny stek kłamstw próbują ubrać w klimat budowania spiskowej historii dziejów. Polacy, nie dajcie sobie zniszczyć idei Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy."

Sam Owsiak zapewnia, że jest gotowy do kontroli i zachęca a do tego inne fundacje. "Zapraszam także do wspólnej kontroli Fundację Lux Veritatis, oraz właścicieli Telewizji Republika, oraz właścicieli Gazety Polskiej Codziennie, czy chociażby także Fundacji Caritas, której działalność szanuję, a która przez naszych oponentów podawana jest zawsze jako przykład super uczciwości i skuteczności w działaniu."