Wysokie grzywny dla polskich działaczy na Białorusi. Sąd rejonowy w Szczuczynie skazał przewodniczącą Stowarzyszenia Żołnierzy AK na Białorusi i prezesa nie uznawanego przez białoruskie władze Związku Polaków za udział w nielegalnej akcji.

Mieczysław Jaśkiewicz otrzymał karę w wysokości 4 milionów rubli czyli około półtora tysiąca złotych. Natomiast Weronika Sebastianowicz musi zapłacić 2 i pół miliona, czyli około tysiąca złotych.

Weronika Sebastianowicz i Mieczysław Jaśkiewicz 12 maja uczestniczyli w pobliskiej miejscowości Raczkowszczyzna w uroczystości ustawienia krzyża upamiętniającego śmierć ostatniego dowódcy polskiego podziemia niepodległościowego na Białorusi podporucznika Anatola Radziwonika. Legendarny „Olech” zginął w 1949 roku podczas sowieckiej obławy.