Prezydent Syrii Baszar al-Assad ostrzegł, że odpowie na każdy atak powietrzny Izraela.

W wywiadzie dla telewizji libańskiej syryjski przywódca skomentował w ten sposób oświadczenie Izraela, że traktuje rosyjskie rakiety na terenie Syrii jako poważne zagrożenie. Wczoraj poinformowano, że reżim Baszara al-Assada otrzymał od Rosji kompleksy rakietowe S-300.

Formalnie Izrael i Syria od 1948 roku pozostają w stanie wojny. Granica między tymi krajami jest jednak w ostatnim czasie względnie spokojna. Od 1967 roku Izrael okupuje Wzgórza Golan, położone na granicy z Syrią. Doszło tam ostatnio do wymiany ognia, kiedy syryjskie wojska rządowe ostrzelały izraelskie pozycje. Nie wiadomo, czy atak był wymierzony w syryjskich rebeliantów, czy w oddziały izraelskie.