Prokuratura zdecyduje - po otrzymaniu opinii biegłych - czy będzie wniosek o przedłużenie aresztu dla Brunona K. Dokładnie za miesiąc mija termin tymczasowego aresztu dla niedoszłego zamachowca.

Śledczy czekają na kilkanaście opinii biegłych sądowych, tłumaczy w rozmowie z Polskim Radiem Piotr Kosmaty - rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie. Jak dodał chodzi o opinie z zakresu między innymi balistyki, badań komputerowych, chemii oraz biologii.

Na pytanie czy z powodu oczekiwania na ekspertyzy zostanie złożony wniosek o przedłużenie tymczasowego aresztu dla Brunona K., prokurator Kosmaty odpowiedział, że śledztwo trwa i jeżeli nadejdzie czas, w którym upływa tymczasowe aresztowanie wobec Brunona K. zostanie podjęta w odpowiednim czasie stosowna decyzja. Nastąpi to po ocenie zgromadzonego materiału dowodowego.

W śledztwie przesłuchano już kilkadziesiąt osób. Jeszcze nie zostały przeprowadzone badania psychiatryczne niedoszłego zamachowca, ale prokuratorzy planują rozszerzenie zarzutów.

Brunon K. miałby odpowiadać za planowanie zamachu terrorystycznego oraz dodatkowo za nielegalne posiadanie broni. Grozi mu za to do 7,5 roku więzienia, a nie jak do tej pory 5 lat za przygotowywanie zamachu na konstytucyjne organy RP.