PiS jest otwarte na wszelkie rozmowy koalicyjne - powiedział we wtorek szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, odnosząc się do sondażowych wyników wyborów samorządowych. "Polacy doceniają program PiS i reformy, które od jesieni 2015 roku staramy się wdrażać" - dodał.

Według podanych w poniedziałek przed południem wyników sondażu Ipsos - tzw. late poll - w wyborach do sejmików wojewódzkich PiS zdobyło 33 proc.; Koalicja Obywatelska - 26,7 proc.; 13,6 - PSL; 6,6 proc. - SLD; 5,9 proc. - Kukiz'15; a 5,8 proc. - Bezpartyjni Samorządowcy.

"W tej chwili już wiemy (...), że w pięciu sejmikach Prawo i Sprawiedliwość ma samodzielną większość i będzie sprawować władzę. Poza podkarpackim dotychczasowym, gdzie rządziliśmy, również w małopolskim, świętokrzyskim, lubelskim i podlaskim" - mówił we wtorek na antenie radia Zet szef KSRM Jacek Sasin.

Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk pytany we wtorek przez TVP Info o te pięć województw, w których Prawo i Sprawiedliwość może liczyć na "bezwzględną większość" w sejmikach województw, powiedział: "cieszymy się z każdej takiej informacji".

"Ze spokojem czekamy na ostateczne oficjalne potwierdzenie przez Państwową Komisję Wyborczą, jak wyglądają wyniki wyborów do sejmików wojewódzkich" - dodał.

W ocenie Dworczyka ten wynik to "jest podwójna radość". "Bo radość ze zwycięstwa zawsze jest czymś oczywistym, ale tutaj jest taka satysfakcja, dlatego że mamy poczucie, iż Polacy doceniają program Prawa i Sprawiedliwości, doceniają te reformy, które od jesieni 2015 roku staramy się wdrażać i realizować" - podkreślił. Jak dodał, "to poparcie traktujemy, jako wyraz zaufania i potwierdzenia dla słusznego kierunku wprowadzanych zmian".

Szef KPRM podkreślił także, że 33 proc. dla PiS "to naprawdę jest olbrzymi sukces". "Jeśli chodzi o wynik do sejmików wojewódzkich, to jest drugi w historii wszystkich wyborów do sejmików wynik, raz tylko Akcja Wyborcza Solidarność miała nieco lepszy wynik" - wskazał. Podkreślił także, że "nigdy Platforma Obywatelska, nigdy Prawo i Sprawiedliwość takiego rezultatu nie osiągnęły".

Zaznaczył też, że "w stosunku do roku 2014 Prawo i Sprawiedliwość umacnia swoją pozycję", bo - jak wskazał - "ma o ok. 6-7 proc. lepszy wynik" niż w poprzednich wyborach samorządowych. "Natomiast Platforma Obywatelska, mimo poparcia przez Nowoczesną, ten wynik ma o wiele słabszy, niż cztery lata temu" - zauważył.

W kontekście sejmików wojewódzkich, Dworczyk zapowiedział także, że Prawo i Sprawiedliwość jest otwarte "na wszelkie rozmowy koalicyjne". "Dlatego że naszym celem jest praca na rzecz lokalnych społeczności, na rzecz danego województwa" - wyjaśnił.

We wtorek w południe w warszawskiej siedzibie PiS rozpoczęło się posiedzenie kierownictwa Zjednoczonej Prawicy. Jak mówił we wtorek PAP wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki spotkanie będzie dotyczyło spraw bieżących, w tym wyników wyborów samorządowych.

Pytany, o czym kierownictwo Zjednoczonej Prawicy rozmawia we wtorek w siedzibie PiS na Nowogrodzkiej, Dworczyk powiedział, że "na pewno jednym z tematów jest kampania wyborcza". "Przypomnijmy, mamy jeszcze drugą turę - będziemy walczyć m.in. o Kraków, o Gdańsk" - wskazał. "Chcemy jak najlepiej przedstawić naszą ofertę mieszkańcom wszystkich miast, w których w drugiej turze będą walczyć kandydaci Prawa i Sprawiedliwości" - zaznaczył. (PAP)