GetBack w zaktualizowanej propozycji układowej zakłada spłacenie obligatariuszy w 38 proc., a nie w 31 proc., jak planował w propozycjach przedstawionych w sierpniu - poinformowała spółka w komunikacie.

GetBack podał, że propozycje te nie były uzgadniane z wierzycielami zabezpieczonymi ani z radą wierzycieli.

Spółka proponuje, by spłata obligatariuszy nastąpiła w szesnastu ratach. Odsetki mają być umorzone. Obligatariusze otrzymają także akcje serii F po cenie emisyjnej 5 gr za akcję.

Zgodnie z propozycją GetBack, wierzyciele posiadający wierzytelności pokryte zabezpieczeniami na majątku spółki, którzy zgodziliby się na objęcie takich wierzytelności układem, zostaliby spłaceni w 52 proc., a nie w 47 proc., jak zakładał wcześniej.

W wyniku konwersji wierzytelności na akcje kapitał zakładowy spółki ma zostać podwyższony o kwotę nie niższą niż 557,7 mln zł oraz nie wyższą niż 590,6 mln zł, w drodze ustanowienia nie mniej niż 11,15 mld oraz nie więcej niż 11,81 mld nowych akcji serii F.

Pod koniec sierpnia sąd odroczył do 9 października zgromadzenie wierzycieli GetBacku, które zdecydować ma o zawarciu układu. Wniosek o przesunięcie złożył pełnomocnik zarządu spółki. Do wniosku przychyliła się także Rada Wierzycieli.

Obligatariusze zdecydować mają o wyborze jednej z trzech propozycji układowych. Kurator obligatariuszy GetBacku zakładał spłatę należności głównej dla tej grupy wierzycieli w 50,5-proc. Podobny poziom proponowała Rada Wierzycieli. Kurator obligatariuszy GetBacku informował wcześniej, że w głosowaniu nad układem odda swój głos na propozycje rady wierzycieli.

W ubiegłym tygodniu spółka informowała, że otrzymała trzy oferty zakupu aktywów spółki i chce odroczenia do połowy grudnia zgromadzenia wierzycieli, dzięki czemu zyskałaby czas na przygotowanie umowy z inwestorem. (PAP Biznes)