Służba w Wojskach Obrony Terytorialnej ma czynić lokalne społeczności jeszcze silniejszym i bezpieczniejszymi - mówił w czwartek podczas święta formacji na Placu Piłsudskiego w Warszawie, dowódca WOT gen. Wiesław Kukuła. Podziękował wszystkim zaangażowanym w tworzenie wojsk.

Gen. Kukuła podkreślił, że WOT realizuje liczne szkolenia - nie tylko bojowe, ale również skierowane na ratowanie zdrowia i mienia, wspierając straż pożarna, straż graniczną czy policję.

"Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy nas wspierają" - powiedział dowódca WOT. Obiecał, że wkrótce formacja stanie w jednym szyku z całą armią, gotowa bronić Polski.

Przypomniał, że 79 lat temu nasi przodkowie zapoczątkowali budowę organizacji, która w ciągu czterech lat osiągnęła niemal 400 tys. żołnierzy i to wspomnienie powinno towarzyszyć organizującym WOT w chwilach zwątpienia. "Dokonali tego pod lufami niemieckich i sowieckich karabinów" - przypomniał.

"Wyrazem hołdu dla nich, będzie nie tylko szacunek dla żyjących weteranów, troska o mogiły i pamięć o poległych, ale również dopełnienie naszej misji" - przekonywał generał.