PiS ma małe szanse, żeby odzyskać wielkie miasta; może się okazać, że tak, jak w wypadku Kielc, poniesie straty - oceniła w czwartek szanse w wyborach samorządowych kandydatów Prawa i Sprawiedliwości przewodnicząca partii Nowoczesna Katarzyna Lubnauer.

"Myślę, że PiS ma małe szanse, żeby odzyskać wielkie miasta. Przede wszystkim pokazują to sondaże" - powiedziała w czwartek w TVP1 przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.

"Nawet może się okazać, że tak, jak w przypadku Kielc, poniesie straty" - oceniła szanse kandydata PiS Lubnauer, dodając, że "równie ciekawa jest sytuacja w Siedlacach", gdzie - jej zdaniem - "duże szanse ma też kandydatka Koalicji Obywatelskiej Magdalena Daniel".

Lubnauer zwróciła uwagę, że w Kielcach kandyduje wiele osób "związanych z tym, co myśmy nazwali, obozem demokratycznym", a kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta miasta jest Artur Gierada. "Natomiast jeżeli spojrzymy na to, co się dzieje z panem Lubawskim (prezydent Kielc Wojciech Lubawski - PAP), który kandyduje jako kandydat PiS-u - to widać, że te zawody mogą być tym razem dla niego przegrane, dlatego, że sondaże jednak pokazują, że wyraźnie kielczanie widzą, że Kielce nie rozwijają się tak, jak się powinny rozwijać" - wyjaśniła.

Według niej rozwój takich miast jak Rzeszów czy Nowa Sól, którą zarządza prezydent z Nowoczesnej Wadim Tyszkiewicz, "pokazuje, że miasta mogą się lepiej rozwijać".

"Jestem przekonana, że to będą bardzo ciekawe, ciekawe tym razem (wybory - PAP) w tych wielkich miastach. Ja na przykład patrzę z wielkim zainteresowaniem i wielką nadzieją na Wrocław, gdzie kandydat, którego wskazała Nowoczesna pan Jacek Sutryk, który w najnowszym sondażu dzisiaj opublikowanym w "Fakcie" ma chyba prawie 20 proc. przewagi drugą w sondażach panią Stachowiak-Różecką" - mówiła Lubnauer.

Przewodnicząca Nowoczesnej odniosła się też do rywalizacji o stanowisko prezydenta Warszawy pomiędzy popieranym przez PO i Nowoczesną Rafałem Trzaskowskim, a kandydatem PiS Patrykiem Jakim. "Rafał Trzaskowski pracuje bardzo intensywnie w tej kampanii. Co więcej pracuje od rana do wieczora. (...) Rafał Trzaskowski kocha Warszawę. Czuje się bardzo z tym miastem związanym. Tu się urodził, tu się wychował, tu się uczył" - mówiła.

"Natomiast Patryk Jaki, z tego co wiem, to od roku dopiero płaci tutaj podatki. W związku z tym, jak widać ten jego związek z tym miastem jest bardzo powierzchowny" - dodała.

Lubnauer zwróciła uwagę, że kandydat Kukiz'15 na prezydenta Warszawy Marek Jakubiak odbierze głosy Patrykowi Jakiemu. "Oni mają bardzo wspólny, że tak powiem, elektorat. I myślę, że w najbliższych sondażach może się okazać, że rzeczywiście tutaj Marek Jakubiak trochę namiesza" - wyjaśniła.

Przypomniała, że w opublikowanym dziś w "Fakcie" sondażu w pierwszej i drugiej turze wyborów prezydenckich w Warszawie Rafał Trzaskowski wygrywa z Patrykiem Jakim. "Co więcej, w drugiej turze ta przewaga jest dosyć duża, bo kilkunastoprocentowa" - podkreśliła.

Lubnauer oceniła, że Nowoczesna wraz z PO, które tworzą Koalicję Obywatelską, są "jedyną właściwie realną siłą, która może pokonać PiS". "Zachęcam wszystkich, którym nie podobają się rządy PiS-u, do tego, żeby zagłosowali na Nowoczesną w Koalicji Obywatelskiej" - powiedziała.

"Myślę, że te wybory samorządowe - również mówiliśmy tu o dużych miastach, jak widać w większości dużych miast raczej to kandydaci Koalicji Obywatelskiej zwyciężą - w Warszawie, Łodzi, we Wrocławiu" - podkreśliła przewodnicząca Nowoczesnej. (PAP)