Jej zdaniem, Jarosław Kaczyński miał też nie powiedzieć byłej szefowej rządu, żeby "pokazała pazurki", gdy ta broniła z mównicy sejmowej przyznanych premii.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Jej zdaniem, Jarosław Kaczyński miał też nie powiedzieć byłej szefowej rządu, żeby "pokazała pazurki", gdy ta broniła z mównicy sejmowej przyznanych premii.
Reklama
Reklama
Przejdź do strony głównej