W środę przed godz. 11 sejmowa komisja śledcza ds. Amber Gold rozpoczęła przesłuchanie b. właściciela OLT Jet Air Poland Krzysztofa Wicherka.

W połowie 2011 r. Amber Gold przejęła większościowe udziały w liniach lotniczych Jet Air, a pod koniec 2011 r. w liniach Yes Airways. Powstała wtedy marka OLT Express, pod którą działały linie OLT Express Regional (z siedzibą w Gdańsku, wykonujące rejsowe połączenia krajowe) oraz OLT Express Poland (z siedzibą w Warszawie, które wykonywały czarterowe przewozy międzynarodowe). Linie OLT Express rozpoczęły działalność 1 kwietnia 2012 r.

Na początku kwietnia br. b. naczelnik z ULC Grzegorz Gaweł zeznał przed komisją, że był problem z pozyskiwaniem sprawozdań finansowych spółek OLT, a wcześniej też Jet Air.

Świadek tłumaczył m.in., że ówczesny prezes Jet Air Krzysztof Wicherek pojawiał się od czasu do czasu w Urzędzie i "sprzedawał bajkę". "Z tego co pamiętam, była taka bajka, że biegły rewident w połowie badania ich zostawił i teraz muszą szukać od nowa i dlatego to wszystko się opóźnia. Dla mnie coś takiego kwalifikowało do tego, aby się sprawą zająć na poważnie; skłaniałem się do tego, aby koncesję zawiesić" - mówił.

Ostatecznie ULC nie zdecydował się jednak na odebranie koncesji Jet Air, a w przypadku spółek OLT stało się to dopiero po ogłoszeniu przez nie upadłości.

Głośno o sytuacji spółki Amber Gold zrobiło się w lipcu 2012 r., kiedy linie OLT Express zaczęły mieć kłopoty finansowe - zawieszono wówczas wszystkie rejsy regularne przewoźnika, a następnie spółka poinformowała, że wycofuje się z inwestycji w linie lotnicze. Linie OLT Express upadłość ogłosiły pod koniec lipca 2012 r. W połowie sierpnia 2012 r. upadłość ogłosiła spółka Amber Gold.

Z materiału zebranego do tej pory przez Prokuraturę Regionalną w Łodzi - która prowadzi śledztwo mające ustalić, gdzie trafiły pieniądze wyprowadzone z Amber Gold - wynika m.in., że od 15 grudnia 2011 r. do 30 sierpnia 2012 r. na rzecz OLT Express przelano z kont Amber Gold 5 mln 800 tys. dolarów i 43 mln 600 tys. zł. Jak ustalono, mimo tego OLT Express nie realizowała swoich zobowiązań finansowych wynikających choćby z konieczności uregulowania rat leasingowych za samoloty. (PAP)