Rosja wymieniła sześciu bojowników Państwa Islamskiego (IS) na ciało poległego w Syrii oficera Aleksandra Prochorenki; rozmowy na ten temat trwały miesiąc, a pośrednikami w wymianie byli syryjscy Kurdowie - podał portal Gazeta.ru.

25-letni Prochorenko zginął w marcu w rejonie Palmiry, gdzie naprowadzał na cele rosyjskie lotnictwo prowadzące naloty w Syrii. Kiedy został okrążony przez islamistów, wezwał dowództwo do skierowania ognia na swoją pozycję. Został pośmiertnie uhonorowany tytułem Bohatera Rosji. Jego ciało zabrali bojownicy IS, jednak w kwietniu powiadomiono, że zostało ono przekazane przedstawicielom Rosji przez powstańców kurdyjskich z Ludowych Jednostek Samoobrony (YPG).

Informując o przebiegu tej operacji, Gazeta.ru powołała się na jednego z jej uczestników ze strony kurdyjskiej. Nie ujawnił on szczegółów, wskazując na zasadę poufności pomiędzy siłami syryjskimi i rosyjskimi. Na pytanie, czy rzeczywiście za ciało Prochorenki wydano sześciu bojowników IS, rozmówca portalu odparł, że islamistom "oddano znacznie więcej".

Według Gazety.ru do Kurdów zwróciło się Ministerstwo Obrony Rosji z prośbą o pomoc w przekazaniu ciała poległego oficera. "Wyznaczono z naszych sił specjalną grupę w celu rozpoczęcia negocjacji z IS. Ponieważ chodziło o zwrócenie ciała oficera rosyjskiego, islamiści wysuwali bardzo wiele żądań" - powiedział rozmówca portalu. Wyjaśnił, że negocjacje trwały miesiąc, od 21 marca do 21 kwietnia.

Po wymianie siły YPG otrzymały oficjalny list z podziękowaniami od ministra obrony Rosji Siergieja Szojgu. Jak zaznaczyła Gazeta.ru, nikt z jej rozmówców nie wspomniał o jakiejkolwiek gratyfikacji finansowej ze strony Rosji. Przedstawiciel YPG nazwał wymianę operacją humanitarną i zaznaczył, że nie ma powodów, by ujawniać jej szczegóły.

Gazeta.ru podała, powołując się na przedstawiciela Kurdów w Rosji, że w Syrii Kurdowie biorą do niewoli bojowników IS, tak więc teoretycznie istnieje możliwość wymiany jeńców. Jednak dżihadyści z IS nie są otwarci na takie kontakty. Wyjątek stanowią szczególnie cenni bojownicy Państwa Islamskiego, np. spokrewnieni z przywódcami organizacji czy też dowódcy polowi.

Natomiast media arabskie, jak kanał Al-Arabija, informowały w przeszłości o próbach wymiany jeńców i ciał zabitych bojowników IS na ludzi znajdujących się w rękach dżihadystów. Jedna z takich wymian zakończyła się w 2014 roku niepowodzeniem, w ostatniej chwili rozmowy zerwano.

Rozmówca Gazety.ru z jednej z działających w Syrii grup walczących z reżimem Baszara el-Asada powiedział, że do rozmów z antyasadsowskimi bojownikami z inicjatywy Rosji i Syrii dochodziło regularnie na przestrzeni lat. Według tego źródła w rozmowach nie uczestniczą z reguły przedstawiciele Rosji. Z bojownikami kontaktują się ludzie ze służb specjalnych Asada, a rozmowy dotyczą nie tylko jeńców, ale np. prowadzenia działań zbrojnych na określonym obszarze.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)