Najwyższa frekwencja w wyborach do Parlamentu Europejskiego według danych na godzinę 12 była w okręgu wyborczym nr 4 w Warszawie i wyniosła 16,19 proc., zaś najniższa w poznańskim okręgu nr 7 - 13,02 proc. - poinformował w niedzielę Sylwester Marciniak z Państwowej Komisji Wyborczej.

Jak mówił podczas konferencji prasowej wiceszef PKW, najwyższą frekwencję w eurowyborach na godzinę 12 zanotowano w okręgu nr 4 Warszawa I - 16,19 proc. Drugie miejsce zajął krakowski okręg nr 10 z wynikiem 16,18 proc., a trzecie przypadło okręgowi nr 9 w Rzeszowie - 15,96 proc.

Wymieniając miejsca o najniższej frekwencji, wskazał na okręg nr 12 Wrocław (12,88 proc.), drugie miejsce od końca zajął okręg nr 13 w Gorzowie Wielkopolskim (12,96 proc.), a trzecie okręg nr 7 Poznań (13,02 proc.).

Polacy wybierają 52 europosłów spośród 866 kandydatów. Do zakończenia głosowania, do godz. 21, trwa cisza wyborcza.

Do udziału w głosowaniu w Polsce uprawnionych jest 29 mln 994 tys. 623 wyborców; wybory odbywają się w 27 286 obwodach głosowania. Polacy przebywający podczas eurowyborów za granicą zagłosują w jednym z 203 obwodów głosowania utworzonych poza granicami Polski; będą wybierali kandydatów z okręgu warszawskiego (obejmującego Warszawę i okoliczne powiaty).