3 stycznia 1993 roku, czyli 25 lat temu, odbył się pierwszy Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W ciągu ostatnich 25 edycji Fundacja WOŚP zebrała ponad 825 mln zł na specjalistyczny sprzęt dla oddziałów dziecięcych oraz opiekę medyczną dla seniorów.

Tematem pierwszego Finału WOŚP były choroby serca najmłodszych pacjentów. Na ten cel udało się zebrać ponad 1,5 mln dolarów (dokładnie 1 535 440,68). Pieniądze przeznaczono wówczas na zakup: kardiomonitorów, inkubatorów, defibrylatorów, pomp strzykawkowych, pulsoksymetrów, CPAP-ów, respiratorów.

"My jako Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zaczęliśmy grać tak naprawdę tylko po to, żeby kupić jedno urządzenie: sztuczne płuco-serce do Kliniki Kardiochirurgii Dziecięcej w Warszawie. Jest to takie urządzenie, bez którego żadna zaawansowana operacja kardiochirurgiczna nie może się odbywać" - powiedział PAP rzecznik WOŚP Krzysztof Dobies.

"Polscy kardiochirurdzy mieli wtedy problem - albo takie urządzenie dostaniemy, albo nie będziemy operować. To właśnie ten apel lekarzy był impulsem do pierwszego Finału WOŚP" - dodał.

Dobies podkreślił, że dzięki zebranym podczas pierwszego Finału funduszom udało się zakupić sprzęt do wszystkich klinik kardiochirurgii w Polsce.

Fundacja w ciągu 25 lat zebrała ponad 825 mln zł na wsparcie polskiej medycyny. Środki zebrane w corocznej zbiórce publicznej są przeznaczane na realizację celu danego Finału, czyli przede wszystkim na zakup sprzętu medycznego i finansowanie programów medycznych dla najmłodszych.

Dobies przyznał, że wybór celu, na jaki ma być przeznaczona zbiórka pieniędzy w danym roku, to jedna z najtrudniejszych decyzji, jakie musi podjąć Fundacja. "Decyzje podejmuje zarząd Fundacji, który musi zebrać wiedzę i wybrać tę dziedzinę medycyny, której będzie poświęcony kolejny Finał. Staramy się zawsze wybrać taką, która najbardziej potrzebuje wsparcia i pomocy" - powiedział rzecznik WOŚP.

Obecnie do najpilniejszych obszarów wymagających wsparcia zaliczył odziały neonatologiczne, które są celem tegorocznego 26. Finału, oraz geriatrię.

Dobies podkreślił, że geriatria (która w tym roku nie jest celem Finału), wciąż należy do "najbardziej zapomnianych i niedofinansowanych dziedzin medycyny". "My jako WOŚP w pewnym sensie uświadomiliśmy Polsce, że w ogóle istnieje coś takiego jak geriatria w polskich szpitalach" - powiedział Dobies.

Przypomniał, że dzięki WOŚP polskie oddziały geriatryczne mają nowy specjalistyczny sprzęt, a co za tym idzie "nową jakość leczenia i opieki nad pacjentami".

W każdym roku podczas finału akcji blisko 120 tysięcy wolontariuszy przez cały dzień zbiera pieniądze do puszek w wielu miastach w Polsce. Zbiórce towarzyszą liczne imprezy i koncerty. Fundację można wspierać również za pośrednictwem internetu, SMS-ów lub uczestnicząc w charytatywnych aukcjach.

Kolejny 26. Finał WOŚP odbędzie się 14 stycznia. W tym roku Fundacja będzie zbierała pieniądze na szpitale położnicze. Chce wyposażyć je w stanowiska do resuscytacji noworodków, nowoczesne inkubatory, aparaty do nieinwazyjnego wspomagania oddychania, pompy infuzyjne, specjalistyczne aparaty USG oraz pulsoksymetry.

W ubiegłorocznym Finale zebrano 105 mln 570 tys. 801 zł i 49 groszy. Pieniądze były przeznaczone na ratowanie życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorom. (PAP)

autor: Karolina Kropiwiec